Witajcie. W moim mercedesie od dłuższego czasu ubywało płynu chłodniczego. Na początku obstawiałem chłodnice nawet wlałem specjalny preparat do uszczelniania. Nie pomogło stawiałem na pompę wody i umówiłem się wstępnie z wujkiem na wymianę w poprzednią sobotę. Pech chciał że w poprzedni wtorek wracając z basenu zauważyłem nagły wzrost temperatury. Na szczęście było to przed wjazdem na s7. Zajechałem na stacje kupiłem wodę destylowaną i dolewam niestety wszystko odrazu lądowało na ziemi.Zostawiłem samochód i na drugi dzień scholowaliśmy z tatą astrą(wreszcie się do czegoś przydała). Poczytałem w necie o holowaniu mercedesowskiej skrzyni 722.6 i wywnioskowalem że spokojnie można ją nawet 50km holować nie przekraczając 30km/h. Odrazu zabraliśmy się za rozbieranie przyczyna okazała się błaha pęknięty przewód łączący zbiorniczek wyrównawczy z chłodnicą. Ktoś przy nim wcześniej majstrował bo był już łączony i na tym łączeniu właśnie puścił. Szybkie poszukiwanie na allegro kilka telefonów i jest jadę za Radom koszt 20zł. Przy okazji wziąłem dodatkową pompkę wody bo też nie działała za 110zł i ją wymieniłem bo była na wierzchu. I tak przed wieczorem auto było gotowe. Zrobione około 1500km i wszystko działa.

Wczoraj zaprowadziłem samochód do przyciemniania szyb. Planowałem to od dawna ale zabrałem sie dopiero teraz. Koszt 400zł efekt całkiem ciekawy przynajnmniej dlamnie. Z widocznością w tylnej szybie nie ma problemu przynajmniej w dzień.

Na ten sezon planuje jeszcze zmienić felgi prawdopodobnie 18 chyba że trafią się jakoś okazyjnie ładne 17.