Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Motyl73
»
Paraliż w Warszawie i moje kłopoty z hamulcami i gotującym się płynem w chłodnicy.
Wpis w blogu użytkownika
Motyl73
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1536 razy
Data wydarzenia: 26.01.2012
Paraliż w Warszawie i moje kłopoty z hamulcami i gotującym się płynem w chłodnicy.
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
42
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Po prostu po wawie się nie jeździ autem jak nie trzeba i tyle w temacie.
Niektórzy wiedzą o tym od zawsze, niektórzy dowiadują się z czasem (ja), niektórzy nie posiądą tej wiedzy nigdy. Czy jest coś gorszego niż "wyścig szczurów" w wielkim mieście?
No jeśli u niego jest dzisiaj tyle stopni mrozu, co u mnie (-8) to chyba może być już za późno.
Mój korkowy rekord po Wrocławiu to 10 km w 4,5 godz.
"Parostatkiem piękny rejs"
cudowny pomysł, chciałbym ich miny widzieć jak yebło