No dobra, bo się strasznie ociągałem, a przecież jakiś już czas temu zapowiadałem serię wpisów na temat modnego od listopada do kwietnia tematu. A imię jego „opony zimowe”.
Oczywiście celem zwiększenia oglądalności – czytalności – ocenialności –itd. załączyłem fotki
Niniejszym ogłaszam ważny komunikat dla miasta Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Dziś zaczął się sezon zimowy. Po czym to poznać, może ktoś zapytać ... ano po tym, że dziś i ja przywdziałem zimowe obuwie. Ta historyczna chwila, tzn. mająca wpływ na życie ogółu nastała dziś, po tym gdy dokonałem wnikliwej i drobiazgowej analizy:
- danych historycznych IMGW na temat średniej temperatury dobowej dla stycznia,
- danych historycznych IMGW dotyczących wielkości i intensywności opadów dla interesującego mnie regionu
- meteorologicznej prognozy krótkoterminowej dla Wrocławia,
- meteorologicznej prognozy średnioterminowej dla regionu dolnoślaskiego,
- własnego planu wyjazdów z uwzględnieniem kierunków,
- tzw. ogólnego czuja

KONIEC o oponach – na dziś, kto wie być może C.D.N.

A teraz o fotach; za cholerę nie wiem w jakie opony wyposażony był zółto-czerwony pojazd, nie wiem także na jakich laczach pomykał ten niebieski (bądź jak kto woli granatowy) z białymi napisoma , pewnie ten miał jak pan bóg przykazał opony zimowe. Nie mam pojęcia jakie opony miały pozostałe uwiecznione na moich pięknych zdjęciach pojazdy, ale jedno wiem napewno. Ten z niebieskiego napewno wiedział gdzie dzwonić po pomoc.
(prawie) Dziękuję za uwagę.

P.S. jestem fanem programu „How do they do it” na kanale „science chanel” i może tam się dowiem jak do tego doszło bo ja naprawdę nie wiem.