Wpis w blogu auta
Honda CR-V
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 894 razy
Data wydarzenia: 03.01.2015
Opony Nie-Wymienione :/
Kategoria: inne
Jaką pokrętną logiką to wytłumaczyć? Wszystko albo nic? No w tym przypadku to rzeczywiście nic, a przecież za samą wymianę kilka funtów by zarobili. Do tego, żeby jeszcze żeby w swoich sklepach wybór jakiś mieli albo ceny za opony konkurencyjne. Takie stawianie swoich klientów pod ścianą. Tylko po co?
Na stronie sklepu, gdzie kupiłem opony znalazłem listę warsztatów z nimi współprcujących i udało mi się umówić na wymianę w jednym z nich. Ale nie wiem czy już oddychać z ulgą - dopóki CRV nie będzie miał butów wymienionych to muszę się ze wszystkim liczyć. I czy nadal takim rzeczom się w tej Krainie Deszczowców dziwić? Ehhh...😕
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
40
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
10
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024
miejscowość Zawiercie
ul..
ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
11
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Do tondEK: Mnie tutaj raczej dziwi, że sieć, która nawet w nazwie ma słowo opony (National Tyres and Autocare) nie prowadzi takiej usługi. I na tym też nie zarabia. OK, może to nie kokosy, ale jednak. Jak mi jeden Polak, mechanik, powiedział kiedyś: jak jesz małymi łyżkami to więcej się najesz. Przyjechałem z Polski z ułamanym tłumikiem. Oni mi to zrobili za 10 funtów, a w ATS Euromaster chcieli 200. Chciało im się poświęcić chwilę by sprawę zdiagnozować i naprawić, a Anglicy woleli cały element wymieniać.
Ale rzeczywiście, każdy sobie rzepkę skrobie. W sieciowych warsztatach za to przyjmują od ręki bo klienci nie walą drzwiami i oknami, a w tych, gdzie nie wybrzydzają na klienta trzeba się umawiać i czekać kilka dni na swoją kolej.
czy to źle?
W Polsce otworzysz mały warsztat, sąsiedzi podpatrzą, że się kręci i zaraz masz konkurencje.