Kolejny sezon uważam za otwarty. Nadeszła kalendarzowa wiosna, zmieniliśmy czas, wielu z nas założyło opony letnie. Zatem możemy mówić jak motocykliści i właściciele youngtimerów o otwarciu nowego sezonu.

Mój Golf GTD ma obecnie przebieg 52 tys. km przebiegu i gdyby nie odpoczynek zimowy miałby pewnie 82 tys. jak nie więcej, a oczywistym jest fakt że na cenę auta używanego w Niemczech największy wpływ ma przebieg a nie wiek (zakładając u mnie jego idealny stan wizualny i techniczny).
Jednak opony Bridgestone Potenza założone od wyjazdu z fabryki zużyły się. A konkretnie zaniedbałem też rotację opon (przekładkę z przodu do tyłu co ok 10 tys. km) dzięki czemu przednie mają ok 2,5 milimetra a tylne około 5 milimetrów. Zatem dwie opony w lepszym stanie zamiast wyrzucić służą szwagrowi a mój portfel wzbogacił się o 350 zł. Tak się złożyło że jego Octavia RS również miała tylko 2 opony Bridgestone Potenza które nadają się do dalszej eksploatacji, teraz ma już komplet.


Jak od dawna planowałem zakupiłem opony wielosezonowe Michelin Crossclimate + w rozmiarze 225/40 R18 92 Y XL. Podkreślę że są to opony z homologację letnią przeznaczone do jazdy zimą. Nie będę tłumaczył że mamy obecnie taki klimat iż trudno przewidzieć czy w kwietniu nie będzie „minus dwa stopnie” i nie spadnie śnieg” a w listopadzie może być „plus 16 stopni i słonecznie”.
W każdym bądź razie pomimo iż auto odpoczywa od listopada do marca to opony które zakupiłem są właśnie idealne dla mnie kiedy chce czuć się pewnie w każdych warunkach co udowodniło szereg testów i opinii użytkowników. Wersja z oznaczeniem „plus” oferowana od jesieni roku 2017 jest jeszcze poprawiona w stosunku do opony która debiutowała w roku 2015.


Co zabawniejsze opony zakupiłem 25 stycznia w jednym z niemieckich sklepów internetowych. Dlaczego akurat taki wybór to sprawa oczywista. Cena 106 Euro za sztukę to prawdziwa okazja, przy najniższej cenie u sprzedawców z Polski nie niższej niż 520 zł (dane z końca stycznia 2019 roku).

Oczywiście zarówno w Polsce jak i w Niemczech klient jest ogłupiony regułkami że: „nie mamy opon starszych niż 2 lata od daty produkcji i że takowe są traktowane jako nowe” czyli bzdurne gadanie. Dlatego nawet wyższa cena nie jest wykładnikiem że otrzymamy oponę „świeżą” a nie dwuletnią.
W styczniu 2019 roku nie spodziewałem się nic nowszego jak rok 2018, jednak była tak dobra cena w jednym z bardziej znanych i renomowanych sklepów internetowych że opony się po prostu skończyły…
Moje zamówienie już opłacone a jak nie otrzymuje towaru, po tygodniu dzwonię i pytam, tłumaczą że drugi magazyn nie odpowiedział dlaczego nie ma wysyłki, druga interwencja po 12 dniach i już prawie miałem zrezygnować z zakupu… aż otwierając pewnego dnia „carport” (forma garażu nie murowanego obitego plandeką”) prawie potykam się o wieże opon które zostawił pół metra od wejścia kurier. Niestety nieciekawa praktyka ale nikt nie czeka w domu na dostawę towaru.

Miłe zaskoczenie przeżyłem oglądając towar:

- po pierwsze nie są „Made in Poland” bo ostatnie wyząbkowane Goodyeary obrzydziły mi produkty z fabryk w naszym kraju. Oczywiście „Made in Germany”

- po drugie na oponach widnieje DOT 02/2019 czyli są „jeszcze gorące” i wyszły z fabryki tuz przed zamówieniem bo w drugim tygodniu tego roku


No to zrobiłem niesamowity interes bo 424 Euro to około 1800 zł, do tego za stare opony dostałem 350 zł. Czyli świeżutkie Crossclimaty z rantem ochronnym, rozmiar 18 cali i indeks prędkości do 300 km/h za mniej niż 1500 zł.
Opony założyłem w Polsce gdyż oferta zmiany z wyważeniem za 90-100 Euro nie jest zbytnio do zaakceptowania a mój zaprzyjaźniony wulkanizator za 100 zł dokonał tego sprawnie i nie uszkodził przy tym moich pięknych i drogich alufelg.


Jak się jeździ ? Na razie przejechałem ok 700 km i z tego co wyczułem opony są bardziej miękkie, jakby wyższy komfort i mniej dobija. No tutaj największa robotę robi zawieszenie DCC a twardość amortyzatorów prawie zawsze ustawiam na „comfort”.


Jestem pewien ze chociaż nie planuje i używać tych opon w zimie to zarówno przy deszczu jak i przy temperaturze plus 25 stopni poczuję się pewnie i bezpieczne a opony jeśli będę dbał, rotował i konserwował przy moim spokojnym stylu jazdy wytrzymają do końca posiadania tego auta czyli jakieś 3 lata bądź 60 tys. km. przebiegu