Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy KarolaKrk » Opony







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika KarolaKrk
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1169 razy
Data wydarzenia: 19.03.2011
Opony
Kategoria: inne
Jako początkujący kierowca nie mam zbyt dużego doświadczenia w wyborze opon. Dlatego chciałam zapytać Was, które opony lepiej kupić: letnie czy całoroczne? Jaką firmę wybrać?
Dodano: 13 lat temu
Wszystko zależy od ilości kilometrów jaką będziesz robić w ciągu roku.Jeśli na prawdę niewiele to warto kupić opony całoroczne,ale te z wyższej półki.W przeciwnym razie przydałyby się dwa komplety.
Podobno ma wejść obowiązek zakładania opon zimowych na ten że sezon każdego roku.
Dodano: 13 lat temu
Jeśli chcesz kupić tanio to polecam Debica Passio 2. Zamówiłem przez internet i za komplet zapłaciłem w zeszłym roku 364 zł a oponki spisują sie dobrze bo nie lubie szaleć...
Dodano: 13 lat temu
Ja mam 2 komplety na stalówkach. Zimowe to 13 a letnie 14.
W tamte lato kupiłem nowe gumy na sezon letni firmy Goodride i są bardzo dobre :) Natomiast kupowałem felgi[komplet] na allegro i super stan-100pln to moim zdaniem nie jest drogo. Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Tak w kontekście rozważań jazda po mieście vs. jazda poza miastem, wydaje mi się, że w dużym mieście dobre gumy są nie mniej ważne jak poza nim. Główne trakty czy w dużym mieście, czy poza nim są zazwyczaj nieźle utrzymywane, choć każdy większy opad śniegu w naszym kraju, zaskakuje służby odpowiedzialne za oczyszczanie ulic i utrzymanie ruchu. Wracając do wątku, na trasie jest zdecydowanie mniejsze prawdopodobieństwo, że pojazd jadący przed nami nagle zacznie dość gwałtownie hamować, bo zmieniło się światło na żółte. I wtedy ta słabo zauważalne (zdaniem niektórych) różnica między naszymi cało-sezonówkami, a jego zimówkami może nas zdecydowanie więcej kosztować. Oczywiście wszystko zależy od sposobu w jaki użytkujesz swój pojazd...
Dodano: 13 lat temu
Przed rozmyślaniem czy dwa komplety czy jeden, czy drogie na dłużej czy po totalnej taniości chińczyki... potrzeba zrobić rachunek siebie: czy jeżdżę tylko po Krakowie (zwykle dobrze oczyszczonym), czy wybieram się poza miasto w tereny zdecydowanie gorzej utrzymane w zimie, ile tyś.km zrobię w lato i zimę, czy czy czy... Gdy wyjdzie, że rocznie w sumie 15kkm i z tego połowa w zimie to trzeba zastanowić się nad dwoma kompletami sensownymi. Ale czy potrzeba majątek wydać czy choćby miesięczne zarobki? Nie-e. Takie zimówki 15" można kupić za 500zł/komplet z felgami i znaacznie lepsze będą dobre używane zagraniczne niż chińskiej marnej jakości allseason niby opony + przekładać lub drugi komplet felg.

P.S. Ja widoczne tu 15" z michelin pilot alpin 195/60/15, po dwóch zimach w Krakowie, pasujące do opli/SAABów bedę pozbywał się i nie spodziewam się za nie wziąć kwoty w jakikolwiek sposób konkurującej z kompleten średnich allsizonów = takie rozwiązanie zdecydowanie lepsze od "mieć cały rok kompromis"
Dodano: 13 lat temu
Tylko, kto robi poniżej 10tys rocznie?

Jestem za dwoma zestawami, sam tak robię.
Dodano: 13 lat temu
Nie jeździłem na całorocznych, ale też wydaje mi się że na śniegu i lodzie będą słabsze. Zresztą do aut tańszych- matiz itp. to pewnie są rozmiary, ale średnich i wyższych to raczej nie ma i to byłoby niebezpieczne
Dodano: 13 lat temu
Miałem niemiłą przyjemność jazdy passatem kombi na oponach całorocznych w zimie i zdecydowanie odradzam bo to głupota. Przynajmniej w tym przypadku to się tylko ślizgało zamiast jeździć.

U siebie mam dwa komplety opon i to jest zdecydowanie najlepsze rozwiązanie. Przynajmniej mogę zimą pewnie jeździć, a jak jadę w góry to nie boję się że nie wjadę pod górkę :)
Dodano: 13 lat temu
luckyboy dobrze pisze...
male przebiegi, przeważnie po mieście - całoroczne dają radę ;)
Dodano: 13 lat temu
Szczerze powiedziawszy opony - ich firmy i jakość to temat rzeka - ile użytkowników tyle opinii..ja szukałam w necie -porównywałam ceny, opinie użytkowników, wszelkie za i przeciw no i dane techniczne
Dodano: 13 lat temu
Najwiecej o oponach calorocznych wypowiadaja sie osoby, ktore nigdy na nich nie jezdzily i powtarzaja opinie, ktore szerzy lobby gumowe.

Ja w obu autach mam zamontowane opony caloroczne i spisuja sie znakomicie, do mojej spokojnej jazdy sa wystarczajace.

Jezeli ktos robi male przebiegi, to szybciej wyrzuci dwa komplety opon ze starosci niz z powodu startego bieznika, co jest calkowicie niezasadne ekonomicznie. Mieszanka gumowa starzeje sie, twardnieje, o czym mialem okazje niedawno przekonac sie. Wole w 5 lat zjezdzic opony caloroczne i miec swieza gume, niz 5 lat dluzej jezdzic na dwoch kompletach opon sezonowych, gdyz maja jeszcze wysoki bieznik, ale przyczepnosc drewnianych krazkow.

Tez nie tak dawno, bo w lutym, stalem przed dylematem jakie kupic opony do Escorta: letnie czy caloroczne? Kupilem caloroczne nowe sztuki Debica Navigator 155/80/13 - jest to napewno o wiele lepszy wybor niz dwa komplety "uzywek" z wysokim bieznikiem ale data produkcji sprzed dekady, co jest powszechnym zjawiskiem wsrod kierowcow.

Zima w sniegu radza sobie nawet lepiej niz stare stwardniale zimowki, ktore mialem do tej pory. Stara guma letnia/zimowa wpadaly takze o wiele szybciej w poslizg na mokrej i suchej nawierzchni. Nowa opona klei sie do nawierzchni i dyskfalifikuje podstarzale opony.

Podsumowanie: techniki jazdy i "oleju" w głowie nie zastąpią jakiekolwiek opony, a jezeli ktos robi przebiegi roczne do 10.000km, to nie widze ekonomicznego sensu, aby inwestowal pieniadze w dwa komplety opon.



Dodano: 13 lat temu
W Corsie od lat 15tu mam dwa komplety opon zimowych i letnich. W następnych autach zawsze to samo. Ostatnio do Signuma nawet na zimówkach mam alumy. Marka dla mniej jest mniej ważna, byle nie jakaś tania chińszczyzna.
Nie polecam kupowania używanych opon, nawet jak są jednoroczne z wysokim bieżnikiem, nawet tym bardziej jak wydają się mało używane. Więcej napiszę u siebie w dzienniku.
Dodano: 13 lat temu
Do fjerzy: Czesto mam odmienne zdanie od Twojego, ale tu przyznaje 100% racji
Dodano: 13 lat temu
Kupując opony letnie i zimowe, nie zapłacisz szokująco więcej, bo jeździsz na nich tylko pół roku, a więc starczą na dłużej. Fakt, kasę wyłożysz już teraz (w odstępie ca 6-8 miesięcy). Finansowo, to bywa różnie, bo nie każdy ma dostatecznie duże dochody, natomiast psychologicznie, to takie działanie, to czysty zysk. Szczególnie zimą. Wsiadasz do auta i nie zawracasz sobie głowy tematem stanu własnych opon względem pogody jaka za szybą.

Dla mnie opony ważniejsze od ubezpieczenia.
Dodano: 13 lat temu
Ja ekspertem nie jestem, wiec moge sie mylic. Jednak jesli masz pieniadze na opony, to lepiej miec 2 komplety. Felgi stalowe do opla nie sa specjalnie drogie, a na serwisach aukcyjnych mozna czasem za grosze kupic. Dpoiero w tym roku pierwszy raz kupilemnowe opony. Do tej pory kupowalem uzywki i tez duzo jezdzilem... Ja osobiscie bym calorocznych nie kupil, bo jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego. Co do firm, to kazdy ma swoje preferencje i upodobania...
Najlepiej poczytaj opinie na serwisach oponiarskich, tylko wez poprawke na wpisy typowo reklamowe zamieszczane dla podniesienia oceny opony... Ja kupilem yokohamy a.drive po okolo 165 zl za sztuke...
Dodano: 13 lat temu
Jeżeli nie masz żadnego kompletu opon (w sensie - wywalasz obecne zimówki), jeździsz głównie po mieście i nie zapuszczasz się zimą w góry - rozważ opony całoroczne. Oszczędzisz tak naprawdę tylko czas i kasę za przekładanie opon, bo opony całoroczne zużyją się mniej więcej dwa razy szybciej niż dwa komplety opon sezonowych. :)

Co do firmy - większość ma swoje preferencje, każdy poleci ci to co lubi/jemu się sprawdziło. Chcesz mniej więcej obiektywnego porównania - znajdź testy opon ADACu, będziesz miała mniej więcej pojęcie, które firmy robią dobre opony, a które tanie. ;)

Ja osobiście polecam opony Nokian - w poprzednim samochodzie miałem letnie Nokian H, w obecnym mam zimowe Nokian WR G2 i również będę teraz kupował Nokian H letnie.
Dodano: 13 lat temu
Szczerze to słyszałem, że całoroczne nie są takie rewelacyjne.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl