Zima już pomału odpuszcza więc można krótko podsumować wrażenia z jazdy na wielosezonówkach Verdestina.
POZYTYWNE
Systemy bezpieczeństwa - Lanos ma jedynie ABS.
Minusy: Ciężko się wykopać z zaspy (wyjazd po górkę, parking piaskowy przy PG) ale w tych miejscach każdy się kopał.

Można spokojnie śmigać obwodową lewym pasem jak wszyscy wloką się prawym bo śnieżek spadł.

Wiadomo każdy jeździ tak jak umie ale ja po tej zimie uważam te oponki za dobry zakup. Nie zawiodły mnie ani razu z każdej zaspy w końcu sam się wykopałem, z toru jazdy nie wypadłem.

Co denerwuje mnie zimą najbardziej:
Wcale nie brak piaskarek itp. moim zdaniem służby dają radę.
Tiry na obwodnicy - masakra.
Kierowcy bez jakiejkolwiek wiedzy o jeździe po śniegu wlokący się 30km/h jak tylko szosa zrobi się biała. Nic im nie da abs, esp, zimowe opony jak w głowie pustka.

Oczywiście nie ma porównania do jazdy np. Autem brata (Audi a3 quatro, abs, esp i sam nie wiem co jeszcze) to inna klasa auta i nie można tego porównywać tam na każdych oponach jedzie się jak po szynach.

Wszyscy patrzą na nie krzywo ale ja nie mam najmniejszych powodów. Nawet moja piękna co dopiero co prawko odebrała dała radę powozić lanosem bez większych problemów.