Wpis w blogu użytkownika
HowlingMad
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 3782 razy
Data wydarzenia: 28.07.2012
Operacja południe 2012 - fotorelacja
Kategoria: inne
Ostatnia aktualizacja: 28.07.2012 21:03:29
Najnowsze blogi
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy


Mój dziadek miał takiego potwora, ale nieco młodszego - na przedize pojazdu widniał napis URSUS, ale konstrukcyjnie była to kopia jakiegoś niemieckiego pojazdu (przyjechali Niemcy i kupili). Był tam jednocylindrowy silnik diesla (dziadek mówił, że po wyjęciu tłoka w cylinder można było włożyć wiadro!). Także z boku miał potężne koło zamachowe. Odpalało się to tak. Trzeba było wyjąć kierownicę, włożyć w ów koło zamachowe i kręcić. Szybko wyjąć kierownicę i przekręcić taką dźwignię. Najciekawiej było wtedy, gdy silnik "odbił" i odpalił, ale w drugą stronę! Był wtedy 1 bieg do przodu i kilka do tyłu. Mówiliśmy na to BOMBAJ, ale to chyba ze względu na dźwięk, jaki wydawał. Dziadkowy Bombaj był większy i nie miał tego kotła od C.O. z przodu. Zachęcami innych do odgadnięcia, cóż to za wydziw.
Świetna impreza!
No oczywiście, że kociołek na grochówkę!