Wnętrze auta bardzo szpeciły czerwone elementy zapięć pasów (porysowane, wyblakłe). Bardzo podobałyby mi się w kolorze niebieskim, bądź srebrnym. Możliwe, że w przyszłości zaopatrzę się w takową folię, więc pewnie wrócę do tego tematu. Póki co użyłem ciemnej foli do oklejania lamp. To samo tyczy się plastiku na przycisku świateł awaryjnych- jego również zaatakowałem, a dzięki temu iż folia jest światło przepuszczalna, nadal świeci on w przypadku jego wciśnięcia. Oczywiście mechanizmu zapinania pasów nie demontowałem. Po podgrzaniu folii i przy pomocy cienkiego nożyka, bez problemu udało mi się ją nakleić na całej widocznej powierzchni. Efekt nie jest zniewalający, ale sądzę że jest lepiej niż było wcześniej.

W sumie robota na 20minut. Folie miałem na stanie, więc można powiedzieć że za darmo. Mała rzecz a cieszy.