Jak pisałem wcześniej, zmiana opon zimowych na letnie dopadła i mnie. Wiem, że niektórzy z Was zrobili to już parę miesięcy wcześniej, ale z wielu różnych powodów mi udało się dopiero teraz założyć (a raczej dać do zamiany) komplet opon letnich do Avensis.

Niestety, z powodu innych wydatków, podobnie jak ostatnio opony zimowe, letnie też kupiłem używane. Stan zimowych po ściągnięciu gość z wulkanizacji ocenił dobrze, więc nie zraziłem się do kupowania opon z drugiej ręki. Co prawda tym razem koszt był większy (nie udało mi się kupić od znajomego), ale to i tak dużo mniej, niż musiałbym zapłacić za 4 nówki. Michelin (nie pamiętam dokładnie, jaki model, wydaje mi się, że Energy Saver w rozmiarze 205/55/R16), które nabyłem powinny starczyć na ok. 2 sezony - koszt 4 razy mniejszy niż z półki sklepowej, bo 360PLN. Tak, wiem, że niektórzy zaraz będą krytykować, ale ze względów finansowych musiałem podjąć taką decyzję. Opinią po sezonie podzielę się przy okazji przekładki na zimówki - pewnie w Grudniu.

Mam nadzieję, że i tym razem, opony nigdy mnie nie zawiodą i przyczepność będzie mi sprzyjała. Wymiany dokonałem w zakładzie przy Borowskiej 128, koszt 90PLN (felgi aluminiowe) - to tak dla zainteresowanych.