Od pewnego czasu myślałem nad zamykaniem samochodu z pilota. Niby mały gadżet a cieszy. Tylko jak się do tego zabrać? Otóż w moim Opelku był fabryczny zamek centralny lecz tylko z kluczyka. To sobie pomyślałem żeby rozejrzeć się za centralką Wybór padł na Magicar 820.

Ok przyszedł dzień montażu

Wszystkie potrzebne kable znajdują się w progu od strony kierowcy, teraz musiałem zlokalizować wszystkie potrzebne mi kabelki ...
Gruby czerwony kabelek - +12V
Gruby brązowy kabelek - masa
Brązowo-biały kabel - otwieranie centralnego
Brązowo-czerwony - zamykanie centralnego

dodatkowo w wiązce koło otwierania maski 2 kabelki od migaczy dokładniej były to Czarny z zielonym i czarny z białym.

Zacząłem wszystkie kabelki w/g instrukcji podłączać ...

Gdy wszystko podłączyłem przyszedł czas na test uruchamiam sterownik a tu mi tylko jedna strona migaczy zamrugała i tutaj drobna pomyłka nastała otóż podłączyłem się pod kabelek BIAŁY z CZARNYM a nie CZARNY z BIAŁYM, naprawiłem błąd i wszystko było już ok. Lecz nie do końca ... niestety ale tylko udawało mi się otwierać samochód a nie zamykać ...

W instrukcji było podane, że są tylko 2 kabelki masowe, jeden od zasilania sterownika, a drugi od centralki. Chyba z 2 godziny przepinałem wszystko, aż w końcu zacząłem miernikiem wszystko sprawdzać. Otóż znalazłem dodatkowy kabel masowy o którym to producent nie wspomniał oczywiście w instrukcji! Był to różowy kabelek ... Zmostkowałem wszystkie 3 masowe kabelki pod jeden i voila Wreszcie cieszę się drobnym luksusem w postaci centralnego zamka z pilota

Moc pilotów jest niesamowita ... z odległości ponad 100 metrów w linii prostej łapią