Do damian88max: No i drobnych nie mam zamiaru chyba, że po takiej naprawie w następnym roku nie będę brał AC. Ale jak coś grubszego się sypnie to mam z głowy, a na 200 jeszcze mnie stać

Do dominik1007: wiem wiem ale drobnych napraw z AC sie nie oplaca robic ale najlepiej zebys nie musial z tego korzystac

Do damian88max: No tak tylko ubezpieczenie szyb nie obejmuje innych elementów a AC obejmuje wszystko

Do dominik1007: aha no na szybe to sa szyby ale jak tak czesto lusterka urywaja to moze i AC sie przyda;P

Do ebdrinker: Tak z 500+ ;p

Do damian88max: Jak mi walnie szyba na ekspresówce albo uwalą mi lusterko pod blokiem to się przyda, a te 200 zł to jakoś łyknę. Karta Dużej Rodziny

A tą zniżkę KDR pokrywa budżet Państwa?

Do dominik1007: pytanie czy za takie auto warto placic AC chociaz 200 to nie duzo
KDR co to?

Do damian88max: W moim przypadku wpływ na wysokość składki AC ma niska wartość auta, wariant ekonomiczny (czyli szacowanie kosztów naprawy po cenach zamienników) oraz dodatkowa zniżka z KDR 15%.

AC teraz to jakaś śmieszna kwota w porównaniu do OC

Do dominik1007: w zeszłym roku zauważyłem, że podrożało wszędzie, tylko nie w PZU. Znaczy w PZU może i było drożej, ale podwyżki nie były aż tak widoczne jak u innych. Nie wiem z czego to wynikło:
- marketing PZU, których stać było na wyłamanie się ze zmowy cenowej tańszych ubezpieczycieli i dzięki temu przełamanie stereotypu, że w PZU zawsze najdrożej,
- wpływ głównego udziałowca (skarb państwa), który nakazał tak ustawić politykę cenową, aby klienci byli zadowoleni i nie pozwolili sobie wmówić, że podwyżki ubezpieczeń to wina rządu.
Co by nie było - ubezpieczyciele musieli się opamiętać i sfolgować trochę w sytuacji, gdy gigant ubezpieczeniowy nie podniósł znacząco składek za OC. Po prostu w dalszej perspektywie okazaliby się mało konkurencyjni.

Do Tejlor: Pewnie wszystko po trosze

Firmy ubezpieczeniowe już się zaspokoiły, więc drożeć już nie powinno. A ten przypadek pokazuje, że konkurencja być może znów da o sobie znać.
Jest jeszcze jeden możliwy przypadek: z wiekiem samochodu, swoim lub długością doświadczenia za kierownicą wpadłeś w inne widełki.

Do paweldejko: www.tuw.pl

A jaki ubezpieczyciel?

Do dominik1007: Dla mnie też i tego się trzymajmy

Do MarcinGP: Zgadzam się. Dla mnie szklanka zawsze jest do połowy pełna

Finalnie i tak jest taniej więc tylko się cieszyć