Do jask7: jestem za ale na co dzień kupiłabym coś innego zamiast alfy np mitsu evo albo subaru impreza

Jak wygram 6-tkę w totka to tez kupie S-Maxa z takim silnikiem i wyposażeniem na wakacje
A na co dzien Zgrabna Alfę !

Do piafilipj: To czekamy na podróżnika-2 na AWC

Nowy Samochod zamowiony wczoraj! jego pseudonim nie jest szczegolnie podniecajaca, bo to sequel, dostal wiec nazwe Podróżnik-2

Do piafilipj: Filip widze że lubisz mocne benzyny.

Do grzesio70:Grzesiu, chce miec Vana, ktory nie wyglada jak Van, a dotego pije tylko benzyne.

A może multivana w 2,0tdi

Do Dzacek1841: Nie chcialbym byc w Voyager'ze zderzajacym sie z S-Maxem. Masa obu zaladowanych to 2.5tony. Polecam filmik z crash testu Voyagera http://www.youtube.com/watch?v=lDt45R7mlBs
NCAP test z 2007 dla voyagera i s-maxa
http://www.euroncap.com/large_mpv.aspx

Do Dzacek1841: Wg oficjalnej strony Voyager w UK (http://www.chrysler.co.uk/grandvoyager/specs/index.html), Max Pay load = 470KG. Wiedzac, ze Kerb Weight zawiera juz kierowce o masie 75kg na pozostale 5 osob mojej rodzny zostaje:
470kg-25kg (moja roznica ponad 75). Czyli 445kg. Reszta wazy srednio 71kg, czyli 5x71kg355kg czyli na bagaz zostaje 90kg.
Uwaga wybieramy sie na ferie zimowe. Ladujemy bagaznik dachowy:
5kg belki, 15 kg bagaznik do tego 5 par nart i jedna deska - to 6x5kg=30kg i 5 par butow narciarskich po 2.5kg kazda para (buty snowboardowe pomine) - 5x2.5=12.5kg.
RAZEM BAGAZNIK DACHOWY 62.5KG. Na inne bagaze zostaje = 90kg-62.5KG= 27.5kg
====================

Wiec na narty wybieramy sie w strojach kapielowych!

S-MAX ma pay load 715KG! (sprawdzone w trasie)

Na Twoim miejscu także prawdopodobnie wziąłbym S-Maxa.

Jest to samochód duży, ładny, mocny i bezpieczny.

A rozważałeś w ogóle opcję, żeby zostawić obecne auto i dokupić coś w granicach 140 tyś, co faktycznie chce skręcać? Oczywiście, wiele zależy m. in. od tego, jak często auto wozi całą rodzinę i czy rodzina taki zakup zaakceptuje . Przy moim profilu użytkowania (auto ma na pokładzie pełną rodzinę jakieś 50 % z przebiegu rocznego) wybór byłby taki, że zostawiam na razie vana i dokupuję np. Legacy z napędem na 4 kółka.
Poza tym nie ma co aż tak bardzo sugerować się NCAP. Wielu producentów czyni wielkie starania, żeby wstrzelić się akuratnie w kryteria testów NCAP lepiej niż konkurencja, a np. w bardziej miarodajnych testach szwedzkich okazuje się, że to jednak ta konkurencja lepiej ochroni rodzinę .

Do piafilipj: odróżnij realia od teorii
206 też nie ma mało gwiazdek a po zdeżeniu z s-maxem to naleśnik ;p

voyager za maly na 6 os? wtf
? większy od smaxa, 3 rzędy siedzeń + bagażnik o0

Panowie, wierzcie po prawie czterech latach jazdy S-Maxem 2.5T (220KM, 320Nm), po odwiedzeniu prawie całej Europy. Przez pol roku analizowałem (i jeździlem po kilka dni!) takimi samochodami jak nowy VW Sharan, Chrysler Voyager, Honda Odyssey, ale żaden z nich nie daje tyle frajdy z jazdy co S-Max!
Niestety R-classa Mercedesa jest po za zasięgiem wiec nawet się nią nie przejechałem i na jej temat wypowiadać się nie będę.

Do Dzacek1841: Sprawdz prosze ladownosc Voyagera i ilosc gwiazdek w crash testach i natychmiast zrozumiesz, ze to samochod ktory nie moze byc brany pod uwage dla 6 osobowej rodziny.

Honda Odyssey?

Do tabur: Masz całkowitą rację i w 100% się z Tobą zgadzam

Zawsze będzie jakieś "ale". Dlatego nie słuchaj nikogo i, jak Ci się podoba, to bierz!

Do ninzaninem: Niby tak, ale jest jeszcze coś takiego jak utrata wartości. Po trzech latach przeciętny VW jest wart około 60-65% swej początkowej wartości, a Ford mniej niż 50%. Przy takiej kwocie ma to ogromne znaczenie!

A moim zdaniem S-Max to rewelacyjny wóz, swoją drogą kupując auto na 3-4 lata, guano by mnie obchodziło czy w wieku 8-10 lat będzie gnił, psuł się etc.

Do And1WT: a może caravelle?;P z niezniszczalnym 2,4 :D

może dodge grand caravan? więcej miejsca 7osób i bagażnik

gdyby było mnie stać na forda za 225tys, to stać by mnie też było na mitsu evo , ferrari i inne zabaweczki

Hmm tyle kasy za Forda. Ja wolałbym za te pieniądze zakupić jakiegoś niemczusia z full opcją.

Hmm tyle kasiorki za Forda. To ja wolę niemieckie auto za te pieniądze już w bardzo dobrej klasie z full opcją.

Ło matko 225 tys? Może zobacz nowego voyagera też zmieścisz się w tej kasie (no chyba że z us to z połowę taniej) no ale to Twoja decyzja

Każdy robi jak chce. Ale ja w życiu bym nie wydał tyle na Forda
To już lepiej używanego Audi jakiegoś, chociaż tam nie ma 3 rzędu. Albo Vw Transportera wtedy można całe przedszkole zabrać
Pozdrawiam

Bo to w zasadzie ma sens. Choć ja wolałbym 230KM coupe pogonić w EU. Ale gdy aż tyle dzieci bo potrzebny 3rząd... Trochę już temu wieziono mnie Vałwejem multicośtam - transporter osobowy. Na wyjazd wynająć ok, ale na pewno nie kupować. Obrotowe fotele, stolik pośrodku rozkładany-skóra średnia, TV z 24", jakiś mocny diesel+automat, 180kmh max jechaliśmy. Te europejskie to jednak półprodukty... jakiegoś suburbana ze stanów niechajby ktoś ściągnął firm od tego całe setki

225 tys? za forda? za vana? To chyba lepiej kupic vana + jakieś fajne auto za te pieniądze