Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Toyota Corolla DX "LeBieGa"
»
Nowy Rok, nowe wyzwania...
Wpis w blogu auta
Toyota Corolla
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 825 razy
Data wydarzenia: 10.01.2015
Nowy Rok, nowe wyzwania...
Kategoria: inne
Witam noworocznie
Toyota zawiozła mnie na zabawę sylwestrową. I odwiozła. Potem odpoczywała sobie pod domem na chodniku. Pomykałem cieniasem
To był błąd. Kiedy już wczoraj podszedłem do auta, okazało się, że znów jakiś fajfus nie wyrobił się przy parkowaniu (poprzednio tył dostał strzała w listopadzie, zaraz potem też przód). W efekcie tylny zderzak już na serio kwalifikuje się do malowania, tego już nie zamaskujemy kredeczką
Kartki z namiarami oczywiście ni widu, ni słychu. Oto Polska właśnie.
Lakiernika czeka wobec tego wyzwanie malowania dwóch zderzaków, a mój portfel czeka wyzwanie finansowe. Już się cieszę
Dosiego!
Ostatnia aktualizacja: 18.01.2015 04:38:46
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Bylem we Włoszech i Francji i masz rację. Jednak tam parkując nawet na styk, starają się nie obijać cudzego auta. Byłem świadkiem, jak facet zaparkował Audi A6 na miejsce wielkości Audi A6 + dosłownie 1 mm na stronę
@niki129
Masz rację, to mnie właśnie niepokoi od strony kosztów, oby nie trzeba było prostować tylnego pasa :-/
Taka amerykańska logika.
Dziko, oj dziko. Żeby uciekać z miejsca zdarzenia bez pozostawienia karteczki....wstyd.