Do: Shinobi1978 brzozzhems giernal
Spokojnie, przecież nie łączę bezpośrednio końca gwarancji ze zużyciem hamulców, czy drążka... Taka informacja połączona i tyle, bo faktycznie u mnie już koniec gwarancji. Raczej sarkastycznie odniosłem się do stanu naszych dróg, bo szlag mnie trafia już od lat - w każdej furze zawiecha po prawej "leciała" szybciej... .
Co do furki, to jak na razie ma u mnie mocne 4 (co najmniej). Tam gdzie jeżdżę spisuje się genialnie...

Po prawej stronie jest więcej dziur. Ale dlaczego łączysz koniec gwarancji z klockami / tarczami hamulcowymi - na to nikt Ci nie da gwarancji. Co do wymiany tarcz / klocków popytaj w warsztatach - jak przypilnujesz i popatrzysz fachowcowi na ręce to Ci to zrobi tak samo jak w serwisie za 80% ceny.
Pozdrówka!

A może najeżdżasz częściej na krawiężnik prawą stroną jak parkujesz na poboczu.

Nie sądzę, aby gwarancja coś tu dała, bo hamulce to elementy eksploatacyjne, które podlegają normalnemu zużyciu.
Jak świat wiadomo, że prawa strona auta (zawieszenie, koła) ulega większemu zużyciu, bo pobacza są dużo bardziej zniszczone niż oś jezdni!