Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo Brera [2010-2012]
»
Niedzielny wyjazd do Szklarskiej
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo Brera
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1898 razy
Data wydarzenia: 16.09.2012
Niedzielny wyjazd do Szklarskiej
Kategoria: podróż
No i poszaleliśmy, może nawet troszkę za bardzo, bo zazwyczaj jeżdżę rozważnie, a tym razem ułańska fantazja mnie trochę poniosła. Na szczęście krzywdy nikomu nie zrobiłem, a tych wszystkich którzy przeze mnie klęli, przepraszam, i obiecuję, że było to przedostatni raz

Przy okazji po raz kolejny okazało się, że tak agresywna jazda nie ma większego wpływu na skrócenie czasu przejazdu, zwłaszcza kiedy tworzą się zatory na drodze.
Zdjęć z tego wyjazdu nie mam, ale żeby ten wpis był przyjemniejszy dla oka, to dodaję kilka fotek wykonanych tydzień później

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2012 07:32:28
Najnowsze blogi
Dodano: 19 dni temu, przez MaArek77
Może nie dysponuje sporym czasem ale wpis zrobię, jest niedziela a wczoraj odbyłem jazdy próbne:
- Renault Captur 1.3 TCE Intens 130 koni EDC Automat MY ‘2022
- Seat Arona 1.0 TSI DSG ...
56
komentarzy
Dodano: 22 dni temu, przez Egontar
Miałem okazję przymierzyć się do nowego DS4 z napędem Plug-in Hybrid o łącznej mocy 225KM, który może przejechać w cyklu elektryczny do 65KM, na dodatek w wersji podwyższonej CROSS. Okazja ...
50
komentarzy
Dodano: 22 dni temu, przez Egontar
Wpis robię jako potencjalną przestrogę dla kierowców poruszających się drogą DK94 w Dąbrowie Górniczej, w rejonie stacji benzynowej Orlen ul.Katowicka 30 (stacja przy Kebab u Khuja ;) ) na ...
38
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Ja tam jeżdżę w sprawach rodzinnych, a nie hobbystycznych
Bo ona jest nierzeczywista - taki samochód nie może istnieć naprawdę
Ja pochodzę ze Szklarskiej, także swoje już się naoglądałem
No jeździ, i to całkiem nieźle
A kto to popełnia ten życiowy błąd?
Ps.Szykujemy się na weselisko
Dzięki
Za moje zdrówko też wychylisz?
Jak dojdzie do spota, to pomyślimy co da się zrobić
Do sajeks: Zanosiło się na małe co nieco i zdechło
P.S Też chcę taką fotę
Tak już mam - całe życie piachem po oczach
Cholera, jak coś ciekawego na awc się pojawi, to ja oczywiście przeoczę
Dziś jakaś laska dodała wpis pt: Tydzień na aWc... A w treści coś w podobie: Jestem już od tygodnia na awc, wszystko powoli obczajam i niebawem zaprezentuję Wam mój skarb...
Pierwszy z komentarzem przylazł sajeks i mówi: ooooo taaaak...pokaż nam swój skarb....Chętnie na niego popatrzymy.. Potem przylazł mucko, ta latawica kurcok, z lekka niedorobiony seba, niewyżyty pionierek
Hehe, chyba lekko odchodzimy od wątków motoryzacyjnych - robi się niebezpiecznie
Tylko byś pił? I nic więcej byś nie korzystał z życia w te ostatnie chwile?
Hmmm...
Nie będzie przyszłego roku...
Przecież zaraz będzie koniec świata
Hehe, trochę daleko, i mało fajnych zakrętów
Ale właśnie sobie uświadomiłem, że Brerkę mam trzeci rok, i pierwszy raz w tym roku nie byliśmy nad morzem
Dobrze i dla Brerki, i dla mnie - oboje trochę się wyżyliśmy