Witam. To jest mój pierwszy wpis motobloga, ale pierwsze koty za płoty. Chciałem się podzielić wrażeniami z pierwszego dnia używania mojej nowej navigacji NavRoad NR560BF z Navroad.
Sprzęt postanowiłem wypróbować na początek w znanej mi aglomeracji śląskiej. W terenie z dużą ilością małych uliczek na trasie Ruda Śląska-Chorzów.
Moje spostrzeżenia:

-Nawigacja bardzo szybko reaguje na zmiany sytuacji na drodze - zmiana trasy na inną niż zaplanowana itp.
-O wszelkich zakrętach, rondach itp. użytkownik informowany jest dużo wcześniej więc mogę się przygotować
-Operowanie nawigacją bardzo intuicyjne - ja mam zainstalowany Windows CE na sprzęcie więc mogę spokojnie łączyć się z komputerem. Wtedy nawigacja rozpoznawana jest jako Poket PC lub coś podobnego i pracuje się na nim jak na komputerze (oczywiście bardzo ograniczone)
-Możliwe są wybory tras alternatywnych - ekonomiczne, krótsze itp.
-Fajna jest możliwość o ostrzeganiu o fotoradarach (w mojej wersji) chociaż nie wiem czy jest to do końca legalne
-Bardzo miły głos kobiecy
-Sprzęt spełnia także rolę centrum multimedialnego - zdjecia, muzyka i filmy
-Dodatkowo po połączeniu przez bluetooth spełnia rolę zestawu głośnomowiącego z ekranem dotykowym - mikrofon mógłby być troszkę czulszy, ale osoba dzwoniąca rozumie co się do niej mówi

I to na razie tyle. Niedługo sprawdzian na trasie do Krakowa. Zobaczymy jak tam się sprawdzi.