Wydaje mi się, że psujące się mechanizmy wycieraczek w Arosach i Lupo to częsty problem. Kilka lat temu na Allegro widziałem tylko używane mechanizmy, teraz widać już nowe zamienniki w cenie około 50 zł. plus wysyłka. Ja znalazłem mechanizm z silniczkiem za 70 zł., który odebrałem sam, więc była to dla mnie najtańsza opcja oryginalnej części, którą mogłem wcześniej obejrzeć i sprawdzić. O ile kupić brakujące rzeczy jest łatwo, o tyle dostęp do ramion wycieraczek jest bardzo utrudniony. Nie wiem jak jest z fabrycznym mocowaniem podszybia w Arosie/Lupo, ale w moim egzemplarzu podszybia wyciągnąć bez szyby się nie da. Tak więc jedyną opcją odkręcenia mechanizmu wycieraczek jest wręcz graniczne odgięcie podszybia, tak aby odkręcić dwie śruby przy wieloklinach ramion wycieraczek. Do tego zostaje jeszcze trzecia śruba, która jest widoczna pod maską. Dla osób zabierających się za taką wymianę polecam od razu odkręcić maskę od zawiasów. Będzie więcej miejsca do pracy. Jeżeli mamy gotowy mechanizm to wystarczy go przekręcić do silniczka. Ja go rozebrałem, żeby wszystkie ruchome połączenia dokładnie przesmarować. Silniczek wycieraczek kręci się w jedną stronę, a ruch powrotny jest wywołany przez mechanizm pracujący na kole. Cały mechanizm jest mocowany do silnika za pomocą trzech śrub, a możliwość ustawienia jego właściwej pozycji jest na środkowej (czwartej) śrubie. W moim przypadku źle przykręciłem mechanizm do silniczka i wycieraczki "wychodziły" poza szybę. Myślałem, że trzeba będzie wszystkie ponownie demontować, a jednak udało się zdjąć środkową śrubę mocującą i ustawić go poprawnie. Czas pracy to ponad 3 godziny siedzenia w garażu. Jednej osobie nie polecam zabierać się za taką pracę. Jeśli ktoś będzie potrzebował więcej informacji, to chętnie odpowiem na pytania.