Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Lancia Ypsilon Dziabaducha » Naprawa głowicy cz. 1







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Lancia Ypsilon
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2109 razy
Data wydarzenia: 16.03.2012
Naprawa głowicy cz. 1
Kategoria: serwis
Dzisiaj korzystając z okazji rozebrałem górną część głowicy i znalazłem przyczynę wszystkich moich problemów z Dziabaduchą...

A mianowicie wszystko zaczęło się od przytkanej magistrali olejowej. W następnej kolejności padły popychacze hydrauliczne, które zajechały wałek rozrządu co przedstawiają zdjęcia poniżej. Tak zużytego wałka jeszcze nie widziałem i zostawiam go sobie do mojej kolekcji perełek motoryzacyjnych. Tylko jedna krzywka miała wymiar zbliżony do oryginału, chociaż i tak brakowało jej 1.2mm. Reszty nawet nie mierzyłem bo widać gołym okiem, że to szmelc. Korzystając z popołudniowego lenistwa w pracy zacząłem sprzątać auto i co znalazłem w popielniczce???? Połamany popychacz hydrauliczny. Wnioskuję że ktoś próbował nieudolnie naprawić ten silnik, ale zastanawia mnie jedno, jak on sobie wyobrażał działanie tego serducha na tak wytartym wałku???? Mniejsza o to w sumie było minęło. Części zostaną zamówione jeszcze dzisiaj ewentualnie jutro z rana. W poniedziałek jak przyjdą poskładam wszystko do kupy. I autko będzie gotowe.

Naszczęście magistralę udało się przedmuchać sprężarką pod wysokim ciśnieniem, a następnie płukanie w benzynie ekstrakcyjnej przywróciło jej pełny przepływ. Dzięki temu zabiegowi zaoszczędziłem 320 zł :)

Załączam kilka zdjęć uszkodzonych części.

Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych moim wpisem. Niedługo opis z dalszego postępu prac.
Dodano: 12 lat temu
wszystko co jest robione we Włoszech się rozpada i dla tego LANCIA robiona jest w POLSCE. W bejcach też takie wybryki się zdarzały a szczególnie w katowanych 320d. Załóż sportowy wałek jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś będziesz miał parę koników więcej ;), chyba że nie zależy na mocy to bierz standard ;)
Dodano: 12 lat temu
Do szanco: powaznie az dziwo mnie bierze.
Mam troszke do czynienia z autami ale powaznie oczy mi wyszly z orbit.
Coz wymienisz gore i bedzie spokuj
Mam nadzieje ze suma sumarum zakup sie oplacil
Dodano: 12 lat temu
Do wildpolish: odpalało, praca była bardzo nierówna. Ale powyżej 2000 obr/min. praca się wyrównywała, lecz nadal brakowało mocy po szybszym wciśnięciu pedału gazu. Z początku obwiniałem zapłon. Niestety po wymianie świec i przewodu stało się jasne że trzeba szukac dalej.
Dodano: 12 lat temu
Do manieklublin: z tego co się dowiedziałem to są fabrycznie wadliwe i wiele egzemplarzy tego silnika ma problrmy z wałkami, popychaczami i magistralą olejową.
Dodano: 12 lat temu
ze to autko wogole odpalilo to chyba jakis cud
Dodano: 12 lat temu
Albo te wałki są jakieś fabrycznie nieteges, albo do przebiegu dopisz na końcu trzy zera.. bo inaczej nie wyobrażam sobie tego[panna]
Dodano: 12 lat temu
Do szanco: Powiem Ci, że u mnie wyglądało to niewiele lepiej, jeśli nie tak samo. :P
Dodano: 12 lat temu
Do giernal: spójrz na moje zdjęcia niektóre krzywki są wytarte prawie na okrągło!!!!
Dodano: 12 lat temu
Żałuj, że nie widziałeś mojej poprzedniej głowicy w Polo. Nie dosyć, iż wałek był bardzo krzywy, to jeszcze krzywki niesamowicie utarte. [zlosnik]
Dodano: 12 lat temu
Do szanco: eee no jak nie fiat jak fiat, przeca te nowsze miały normalnie emblemat fiata
będzie śmigał lepiej jak przed remontem :) [up]
Dodano: 12 lat temu
Miałem taki problem w Oplu Rekordzie w 1994 roku,wałek też był zjechany ale dlatego że było zbyt małe ciśnienie oleju i silnik w ogóle nadawał się na złom.Potem w 2000r następny Rekord po zakupie głośno klekotał,okazało się że ktoś zakładając uszczelkę pod głowicę użył silikonu który zatkał główny kanał olejowy z bloku w głowicę.Na szczęście zrobił to tuż przed sprzedażą i nie zdążyło się nic zatrzeć,wystarczyła nowa uszczelka,skrobanie powierzchni przylegania głowicy i bloku i silnik zaczął pracować normalnie.
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: Maluch to nie Fiat tylko o ile dobrze pamiętam FSM ;) na licencji starej 500... ale mniejsza o to najważniejsze, że silniczek będzie zrobiony i dalej będzie śmigał
Dodano: 12 lat temu
Do szanco: no ja w maluchu takich problemów nie miałem ;)
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: ten silnik występuje również w Fiatach :)
Dodano: 12 lat temu
Osz kurde szok...

Ważne że autko w dobrych rękach i teraz będzie śmigać że aż miło :-)
Dodano: 12 lat temu
takie dziwy to chyba tylko w lanci ;)
Dodano: 12 lat temu
Do deeptrip: no właśnie co najdziwniejsze silniczek działał ale nie wiem jak. Bardzo brakowało mu mocy... i ciężko było go wkręcić na obroty ale do domu 20 km dojechałem
Dodano: 12 lat temu
orzeszku " alt=""/> też czegoś takiego nie widziałem ... ten silnik pracował przed rozbiórką??
Zawory na pierwszym cylindrze chyba ledwo drgały ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
15 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl