Wpis w blogu auta
Volvo S60
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 944 razy
Data wydarzenia: 18.01.2015
Napraw ciag dalszy
Kategoria: serwis
Zadyszka co prawda kaszlu sie juz pozbyla ale widac po 3 miesiecznym przestoju zaczelo sie jej krecic w glowie i jezdzila po calej drodze jak piajana
Wymiana wahacza wraz ze sworzniem z lewej strony kilka tygodni temu nie dala oczkiwanych rezultatow.(podobno tylko lewy wymagal wymiany)
Zrobilem w zeszlym tygodniu zbieznosc jednak jak sie okazalo najnormalniej w swiecie mnie oskrobano z kasy za usluge ktora zrobiono po lebkach. Kolega z miejsca zauwazyl golym okiem ze autko krzywo patrzy.
Pozostalo ustawianie zbieznosci na tasme i nitki.
Po ustawieniu aluto prowadzilo sie juz nieco lepiej ale nijak do typowej sztywnosci z jaka volvo sie powinno prowadzic.
Padlo na zdiagnozowanie przyczyny doglebniej.
Auto zostalo podniesione z przodu i rozmontowane cale zawieszenie i pol ukladu kierowniczego.
Rezultat to nastepny wahacz do wymiany ze sworzniem oraz drazki kierownicze wewnetrzne (nie koncowki). Na szczescie czesci do Volvo nie kosztuja majatku a robocizne mam za darmo tak wiec czesci zamowione. W nastepna niedziele pewnie wszystko juz bedzie zmontowane , zalozone nowe oponki i zostanie tylko do zrobienia zbieznosc.
Wtedy bede mogl w koncu powiedziec , ze auto jest zrobione na cacy.
Niestety nasowa sie przykra sprawa jesli idzie o warsztaty w UK. Nie umieja ustawic zbieznosci, nie umieja zdiagnozowac usterki, wywazyc kol i jeszcze kilku innych podstawowych rzeczy . Generalnie banda wymieniaczy.
Ciesze sie , ze mam zaufanych znajomych mechanikow bo bez nich ani rusz.
Takich znajomych i Wam zycze.
Za tydzien ciag dalszy...
Ostatnia aktualizacja: 18.04.2015 13:55:56
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
42
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Dlatego uważam że mój mechanik jest wart wszystkiego, uczciwy, nie wymienia od razu tylko a naprawia jak sie daje, nie naciąga mnie na koszty i wiem ze mi auta nie uszkodzi.
Brzmi znajomo. Nie wiem czy ja mam takiego pecha, ale generalnie w Kanadzie mechanicy do banda debili. No chyba, ze oni to robia specjalnie.
Niedawno mialem problem w Magnum (gubil ciezarki wywazajace). Diagnoza - koncowka drazka. Kupilem wszystkie 4 i kazalem wymienic. Dopiero przy odbiorze auta dowiedzialem sie, ze warsztat nie ma urzadzenia do ustawienia zbieznosci!! Musialem jechac do innego warsztatu. Drugi warsztat urzedzenie mial, ale nie zdolal ustawic, bo jedna z koncowek (tych nowych) jest wadliwa (ki ch...j??). Warsztat wymienil "wadliwa" koncowke i zbieznosc "ustawil". "ustawil", bo pare dni pozniej, szukajac przyczyn stukow w okolicach lewego kola (myslalem, ze to kwestia koncowek) znalazlem luz jak diabli na sworzniu wahacza, przez co cale kolo sie niezle majtalo. sworzen z wahaczem wymienilem sam...
innym razem mechanik mial mi wymienic lozysko w subaru i zadzwonic kiedy bedzie zrobione. pod koniec dnia, podjechalem do wartszatu i dowiedzialem sie ze lozysko nie zrobione, bo mechanik nie mogl odkrecic 2 srub. zaproponowal mi uciecie 2 drazkow. podziekowalem (po co ciac drazki po $120 sztuka jak mozna uciac sruby???) a mechanik za swoja "fachowa" ingerencje policzyl mi za 2 godziny pracy (!!). oczywiscie lozysko do tej pory nie wymienione.
unikam mechanikow jak ognia.. ale niestety nie wszystko da sie zrobic samemu.