W najblizszy piatek ruszamy na ferie! Hura, wreszcie 2 tygodnie jazdy na nartach. Jedziemy do Zell am See/Kaprun/Saalbach.
W porzednią niedziele sprawdzilem sprzet narciarski - wszystko OK. Narty oddane do serwisu do naostrzenia i nasmarowania. Nasz Podroznik rozpoczal przygotowania dzisiaj. Belki dachowe zalozone, nowe lancuchy kupione. Jeszcze nigdy nie korzystalem z lancuchow i mam nadzieje, ze nie skorzystam, ale trzeba byc przygotowanym. Temperatury w Alpach sa w tej chwili na plusie, a jak przyjdzie front to opady sniegu sa prawie pewne. W najblizszy wtorek S-Max'a czeka mycie, dopompowanie kol do cisnienia odpowiedniego dla duzych obciazen - tym razem 5 osob z nartami, deską, kaskami itd....
W czwartek ladowanie bagażnika dachowego i nart. W piatek ok. 15:00-16:00 ruszamy, dojedziemy sobie do Cieszyna - 370km z 1070km do Zell am See.
Nie lubie jechac ponad 1000km jednego dnia. Wolę podzielić tak dlugą trasę na części, niekoniecznie równe.