BMW i bat na piratów
drogowych za naszą
zachodnia granica.


źródło: BMW


Aby skutecznie walczyć z
piratami drogowymi na
drogach zwykłych i
autostradach w Niemczech,
tamtejsza policja potrzebuje
poważnego radiowozu. Dlatego
często na niemieckich drogach
można spotkać np. policyjne
Porsche 911. Teraz do służby w
niemieckiej policji może
dołączyć kolejny postrach
piratów drogowych.
W niedzielę w Monachium, a
dokładnie w muzeum BMW Welt
dział sportowych firm, M Power
odsłonił najnowszą generację
modelu M5 w barwach
niemieckiej policji. Auto w
dwukolorowym malowaniu
biało-zielonym wyróżnia się
również niebieskimi kogutami na
dachu oraz czarnym grillem.
Pod maską pracuje silnik
podwójnie doładowany V8,
który z pojemności 4.4 litra
dostarcza moc 552 KM oraz
maksymalny moment obrotowy
wynoszący 680 Nm. Moc
przekazywana jest na koła za
pośrednictwem dwusprzęgłowej
skrzyni, 7-biegowej.
Auto od zera do 100 km/h
przyspiesza w czasie 4.4
sekundy, a maksymalnie może
osiągać prędkość 250 km/h
(ograniczoną elektronicznie). Gdy
jednak wyposażymy auto w
pakiet M Driver prędkość
maksymalna jest
odblokowywana do 305 km/h.
Osiągi robią wrażenie, jednak jak
na razie auto nie rozpocznie
służby w szeregach niemieckiej
policji, gdyż jest tylko i wyłącznie
konceptem. Nie powiedziane
jednak, że niemiecka policja w
przyszłości nie zamówi kilku
sztuk w BMW. Policja nad Wisłą z
kolei może jedynie pomarzyć o
takim radiowozie.