Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy mateo_2388 » Moje wrażenia na temat samochodów jakie do tej pory miałem okazję prowadzić cz.1







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika mateo_2388
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1381 razy
Data wydarzenia: 02.12.2012
Moje wrażenia na temat samochodów jakie do tej pory miałem okazję prowadzić cz.1
Kategoria: inne
Witam wszystkich, poniżej zestawienie samochodów, jakimi w mojej krótkiej 6-letniej przygodzie z autami udało mi się prowadzić. Auta znajomych, rodziny, firmowe i nie tylko. (zdjęcia w kolejności jak wpisy)

1. Subaru E12
silnik 1.2 benzyna, napęd 4WD (stały napęd tylnej osi+dołączany przyciskiem w lewarku zmiany biegów napęd przedni)
- małe zgrabne autko, brakowało mi w nim wspomagania, ze względu na bardzo mały rozstaw osi bardzo nie stabilne w zakrętach przy większych prędkościach. Spalanie dość duże jak na ten mały silnik, fajnie spisujący się napęd 4WD w zimie.

2. Ford Escort kombi 1.8D 1993r
brak wspomagania utrudniał prowadzenie tego autka, silnik za słaby jak na tą budę, mało dynamiczny. Spalanie mimo wgniatania gazu w podłogę na poziomie 6l/100km, (co z tego jak nie było czym przyśpieszyć :) ). Z plusów to bardzo pojemny bagażnik (jak to w kombi), w miarę wygodne siedzienie (odbyłem w nim z kuzynek kilkanaście 'wycieczek' do wschodnich sąsiadów i nigdy nie byłe podróżą zmęczony). Dość stabilny na zakrętach. Posiadał oryginalne czteroramienne alufelgi fordowskie co znacznie poprawiało jego estetykę.

3. Fiat 126p
Maluch jak maluch, każdy wie jak to jeździ i ile to pali, ale bujnąłem to cudo do 135km/h. Powyżej 80km/h strach jechać bo buda chodzi jak chce.

4. Lancia Dedra 1.9dti (czy jakie tam miała oznaczenie -w każdym razie diesel z turbem)
Jeździłem samochodem w wersji full - skórzane fotele, klima, ABS, alufelgi. Bardzo przyjemnie się to prowadziło, fajnie przyśpieszało, wygodnie się siedziało :) Jedyny mankament to zbyt głośna praca silnika - nawet jak na diesla i bardzo dużo paliła - 8,5l/100km (chyba coś było z nią nie tak).

5. Fiat Seicento 1.1 MPI
Autko firmowe, uwielbiam nim jeździć, małe, zgrabne i dynamiczne jakby miało z 90KM. Nie radzę tylko szaleć nim po zakrętach bo lekkie jest i lubi przy większych prędkościach trochę uciekać :) Ehh, uwielbiam miny innych kierowców kiedy mały, niepozorny Seidek bierze ich spod świateł bez mrugnięcia okiem lub wyprzedza na trasie (ulubione auto przedstawicieli handlowych)

6. Isuzu Trooper 2.6 MPI+LPG
Pierwsza moja przygoda z autem terenowym, bardzo dynamiczny jak na swoja wagę, bardzo przyjemnie działające wspomaganie kierownicy, które pozwala bezproblemowo panować nad gabarytami auta, mimo dużego prześwitu dobrze trzyma się drogi, pozatym wygodne i przestronne auto. Wersja którą prowadziłem miała drewno - podobną kierownicę która jak dla mnie całkowicie nie pasowała do auta.

7. Volkswagen Transporter T4 2.4D
Tu znowu moja pierwsza przygoda z tego typu pojazdami, silnik ciut za słaby (78KM) jak na takie gabaryty, skrzynia z krótkimi biegami nie pozwalała rozpędzić wozu do prędkości większej niż 140kmh. Pozatym przyjemny w prowadzeniu, duży plus za napęd na przedniej osi.

8. Volkswagen Passat B4 1.8 automat
Pierwsza moja przygoda z automatem i muszę przyznać że byłem bardzo mile zaskoczony. Żyjąc w zgubnym przekonaniu że automat odbiera frajdę z jazdy nie mogłem uwierzyć jak bardzo się myliłem. Autko fajnie przyśpiesza, dobrze trzyma się drogi i co najważniejsze mamy jedną rękę ‘bezrobotną’. Szkoda tylko że pali 9l/100km.

9. Volkswagen Passat B5 1.9 TDI 110KM
Jedno z najlepiej wspominanych przeze mnie aut. Auto należy do moje przyszłego teścia – egzemplarz bezawaryjny. Kupiony z przebiegiem 140tyś, obecnie ma 240tyś i poza częściami eksploatacyjnym nie było w nim nic robione. Wygodny w prowadzeniu jak i podróży, ekonomiczny i dynamiczny silnik. Szkoda tylko że już nie będzie bezawaryjny – został rozwalony na parkingu kiedy teść był w pracy i od miesiąca czeka na naprawę przez chciwość i opieszałość Pewnego znanego Zakładu Ubezpieczeń.

10. Peugeot 206
Co tu dużo pisać – mały, zgrabny i przyjemny. Wersja 3-drzwiowa – jak nie zapniesz pasów wsiadając do auta, to trzeba się mocno nagimnastykować chcąc zrobić to podczas jazdy.

Kolejne autka przedstawię w części 2.

Ostatnia aktualizacja: 04.12.2012 22:56:21
Dodano: 11 lat temu
Do mateo_2388: To super, ja jadę.
JNie chwaląc sie już byłem na 5 edycjach. Od niedawna targi sa co 2 lata anie co roku. Więcej przeczytasz na moim motoblogu

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/maarek77/targi-samochodowe-ami-w-lipsku-relacja-5646/

a tu wrażenia z jazd testowych

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/maarek77/wrazenia-z-jazd-testowych-dwoma-autami-na-targach-w-lipsku-5650/

pozdro
Dodano: 11 lat temu
Do MaArek77: mam rodzinkę w Wrocławiu to nie byłoby problemu, jeśli się będę wybierał to się na pewno do kolegi odezwę, wszystkie warunki o których wspomniałeś spełniam :)
Dodano: 11 lat temu
Fajne to ISUZU. Nie jest trochę "mułowate" z takim silnikiem - bo pewnie co swoje też waży.
Dodano: 11 lat temu
Do mateo_2388: kolego wpisujesz w internecik AMI Leipzig - strona targów jest także w języku Polskim. Do Lipska od granicy nie jest daleko. Auto może przetestować każdy, warunek nowe prawo jazdy wzór EU, chyba posiadane od 2 lat i wiek chyba tez 20 lat. Zależy od firmy. Wskazana znajomość niemieckiego chociaż marginalna lub angielskiego. Wyjazdy na targi organizuje jedno biuro podróży z Wrocławia.
No ale z miejsca gdzie kolega mieszka to niezła odległość
Dodano: 11 lat temu
Do MaArek77: o_O nie miałem pojęcia, dzięki za cynk, na pewno się wybiorę. A trzeba spełnić jakieś wymagania żeby móc autko przetestować czy tak od ręki prawie każdy może sobie pojeździć?
Dodano: 11 lat temu
Do mateo_2388: wieś nie jest problemem.
Za 150 zł z Wrocławia można wybrać się na targi samochodowe AMI w Lispku. Następna edycja w 2014 (co 2 lata). Tam sa jazdy próbne ponad 100 modelami aut-bezpłatnie na niemieckich autostradach. Polecam.
Dodano: 11 lat temu
Do MaArek77: lista mało ciekawa bo to z jednej strony dopiero jej początek, a z drugiej strony mieszkając na wsi ciężko o jakieś ciekawe okazy do poprowadzenia.
Dodano: 11 lat temu
Do piotr1988_17: Ja nikogo nie zmuszam do czytania, ko chce to poczyta, kto nie chce to niech nawet nie zagląda. Zastanawiałem się kiedyś iloma to już autami jeździłem i pomyślałem, że spiszę to sobie w tym motoblogu.
Dodano: 11 lat temu
No i?? Ja przez 6 lat zasiadałem za kierownicą około 100 aut, też mam je wszystkie wyliczyć i opisać?? toż to materiał na książkę;) Moim zdaniem chybiony moto blog, ponieważ każdy kto tu jest trochę aut przerobił;) ale to moje zdanie.
Dodano: 11 lat temu
Z tym że seico jest ulubionym autem przedstawicieli handlowych to mnie zaskoczyłeś, połowa mojej kariery to była praca w tym zawodzie i nigdy takowego nie miałem i nie pragnąłem mieć ;), nie sądzę też bym był szczęśliwy gdybym takowe dostał, raczej natychmiast zacząłbym szukać innej pracy, nie wiem jak można dać auto handlowcowi bez klimy, jak on będzie latem wyglądał u klienta po kilku godzinach w aucie w przepoconej koszuli.
Dodano: 11 lat temu
Do mateo_2388: tez niemało, kolega mnie kiedyś przy piwku namówił na liczenie byłych aut.
Dodano: 11 lat temu
Pomysł na wpis dobry.
Ale nieco zabawnie bo lista mało ciekawa, nie porywa a wręcz śmieszy.
No oczywiste że opinie sa mile widziane i cenne ale kto chce czytać o tym jak prowadzi się Tico. Jak słyszę Tico myślę wioska, śmierć na drodze !
Może ukradnę pomysł i nie żeby się chwalić ale pojeździłem całkiem ciekawymi autami.

Jeśli to sa opisy aut które kolega posiadał to trochę zmienia postać rzeczy :)
Pozdro
Dodano: 11 lat temu
Widzę, że lubisz jeździć. Opisz jeszcze inne doznania
Dodano: 11 lat temu
Do inkasent64: no ja się jeszcze nie doliczyłem wszystkich, z braku czasu resztę dopisze jutro, ale koło 20-25 aut będzie :)
Dodano: 11 lat temu
Moze kiedyś się zdecyduje opisać swoje byle auta......49 ich było
Pozdrawiam
Dodano: 11 lat temu
tym czerwonym trzęsieniem najfajniej się jeździło :)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 godzin temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
Dodano: 10 godzin temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
Dodano: 7 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
44 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl