28 stycznia roku pańskiego 2012 auto, po całonocnym postoju pod chmurką, pomimo -15 stopniowego mrozu odpaliło jak zwykle... czyli od strzała na odrobinę za niskie obroty...
Ale nie o to chodzi we wpisie. Po przejechaniu kilku km i postawieniu auta pod sklepem na kilka minut a następnie próbie odpalenia... nie odpalił.
Objawy:
- po przekręceniu kluczyka rozległ się niepokojący cykający dźwięk
- migotanie wszystkich kontrolek
- próba odpalenia kończyła się większą ilością cykania, silnik nie kręcił
Jak to standardowy user, postanowiłem kilkukrotnie spróbować odpalić forda... za 3 czy 4 razem instalacja gazowa zaczęła wydawać piski - wyłączyłem. Za którymś kolejnym razem auto odpaliło. Szybki kurs do mechanika, który stwierdził:
- przy którymś odpaleniu zasilanie poszło na komputer LPG. Wynikiem tego wyzerowane zostały WSZYSTKIE ustawienia: temperatury, mapy itp.
- albo masa na silniku szwankuje, albo plus idzie gdzieś "w kosmos".

Godzinę trwało wgrywanie ustawień do LPG. A żeby udać się w miejsce, w które udać się musiałem autem, dostałem przewód z klemami "na wszelki wypadek".

Żeby nie przedłużać: auto ładnie odpalało całą sobotę, wieczorem w sobotę stanęło na odpoczynek aż do niedzieli i w niedzielę już nie odpaliło. Pojawiły się te same objawy co za pierwszym razem.
"Tajemnymi" sposobami mechanika auto zostało odpalone i dostarczone na warsztat w poniedziałek. I okazało się, że powodem 2 (3) dniowych problemów była...
... masa. Albo niezauważalnie obluzowała się klema, co jest mało prawdopodobne, albo pod wpływem jakiegoś dziwnego zrządzenia losu i niskiej temperatury "skurczyła" się elektroda "-" na aku, przez co nie było całkowicie masy ani na silniku, ani na karoserii.
Rozwiązanie: wystarczyło zdjąć klemę, podczyścić na wszelki wypadek, "rozszerzyć" elektrodę i skręcić całość do kupy

Wnioski:
- niby nic, ale strasznie irytowało
- niby nic, a może unieruchomić auto na dobre, jeśli nie wie się o co kaman
- całe szczęście masa poszła tylko raz przez komputer LPG. Szkoda było by wydawać 1000pln na nowy.

Teraz autko odpala jak wcześniej od strzała.