Do sajeks: niech spróbuje, wystarczy ze tam podjeździe to mu powiedzą czy da sie czy też nie. Faktem jest ze niektóre firmy detailingowe to jakby ulepszone myjnie i nic nie zrobią, inne za to jak ta w której ja byłem bliższa jest lakierni niż myjni.

Zaprawka niemalże zawsze różni się od lakieru. Odpryski w powiększeniu to nic innego jakbyś w gładź na ścianie młotkiem przywalił. Trzeba szpachlować i malować. Detaling jak pisze marek na tym etapie nic Ci nie da.

Powtórze sie - autodetaling. Wyszukaj w okolicy zakład "S-plus".
Nie mam doświadczeń z nimi al usuwają wiele uszkodzeń, zamalują otarcia, naprawia deskę, fotel. Wszystko w rozsądnych cenach (może niekoniecznie dla polskiego portfela) ale taniej niz kupno nowego fotela, wymiana elementu czy malowanie całego.

Do wildpolish: Dobry pomysł. tyle ze poprzedni właściciel zamalował te odpryski jakimś lakierem czy to da się usunąć. zamalowane odpryski sa wielkości monety 1 gr. jest ich kilka może coś zadziałają mam nadzieje. Dzięki za pomoc szerokości.

Nie mam co prawda wiele do czynienia z takimi rzeczami ale spróbował bym popytać w firmie zajmującej sie detailingiem aut. Mi z rysami zrobili cudo i obyło sie bez malowania większości auta.