Cześć
Dzisiaj w Uniaku stukneło 190 000 km.

Silniczek zdrowo chodzi, taki przebieg nie zrobił na nim wielkiego wrażenia , może mieć na to wpływ że poprzedni właścicil śmigał nim codziennie na trasie po 100 km. Ale założony gaz wydaje się nie wpływać źle na silnik, wszystko działa jak należy , nie ma utraty mocy , subiektywne odczucie jest takie że na gazie jest mocniejszy. Nowy układ wydechowy, sprzęgło było robione, rozrząd, uszczelka pod zaworami, regulacje gazu, świece, oleje , filtry.

Zawieszenie-Wymienione amortyzatory, wachacze, poduszki, łożyska. Nie buja nim na dziurach, ale w zasadzie jest to małe i już 16letnie auto więc cudów nie ma.

Układ jezdny- maglownica kompletna wymieniona, opony dobre, felgi nie biją, prowadzi się pewnie , nie nosi na boki.

Blacharka- Tutaj największy problem, szykuje się spawanie kielichów z przodu, lewe drzwi są pordzewiałe.
Wymienione są progi, błotniki. Wszystko należy zakonserwować, może podspawać o ile będzie warto...

I tu przechodzę do podsumowania , niewiadomo ile tym samochodem pojeżdżę, możliwe że jak kasa dopisze będę go zmianiał po wakacjach. Niewątpliwą zaletą jest spalanie (20zł/100km)
, łatwość prowadzenia i dostępność, oraz cena części. Pozdro