Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Thieru
»
Lubelszczyzna i Bieszczady - dwa weekendowe wyjazdy + fotorelacja
Wpis w blogu użytkownika
Thieru
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 3717 razy
Data wydarzenia: 04.04.2011
Lubelszczyzna i Bieszczady - dwa weekendowe wyjazdy + fotorelacja
Kategoria: inne
W ubiegły weekend mój serdeczny kolega z Gliwic zawitał do Rzeszowa, by trochę pozwiedzać Podkarpacie i okolice oraz odbyć kilka wycieczek.
W piątek rano zalaliśmy auto i ruszyliśmy na Zamość, przez Łańcut, Przeworsk, Tarnogród, Biłgoraj, Zwierzyniec i Szczebrzeszyn, droga powrotna przez Frampol i Janów Lubelski. Pozwiedzaliśmy zamek w Łańcucie, kościół na wodzie w Zwierzyńcu, pomnik Chrząszcza w Szczebrzeszynie, całą starówkę i okolice w Zamościu (jedna z najlepiej utrzymanych w Polsce moim zdaniem, bardzo warto!).
Całość trasy: około 320km
W sobotę za to ruszyliśmy w przeciwną stronę, chcieliśmy w końcu pochodzić po Bieszczadach. Jazda przez Sanok, Lesko, Baligród, Cisną i Wetlinę do Przełęczy Wyżnej, skąd od razu poszliśmy na Połoninę Wetlińską (tam też nocowaliśmy w aucie, na strzeżonym parkingu, ale w spaniu przeszkadzała jednostka Wojskowej Ochrony Pogranicza, która nonstop przyjeżdżała na parking i robiła inspekcje średnio co godzinę
Całość trasy: ok. 370km
Poniżej fotorelacja z obydwu wyjazdów plus opisy do zdjęć. Miłego oglądania!
Pozdrawiam, Thieru.
Ostatnia aktualizacja: 04.04.2011 23:40:15
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 28 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 29 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Pozdrawiam
hehe, dlatego u mnie śpiwór i jasiek zawsze w aucie, nie raz się przydało
Szkolna wycieczka, 6 albo 7 lat temu.
Wchodzimy całą grupą, słonko świeci, bezchmurne niebo, ładnie, przyjemnie i ciepło. Po wyjściu z lasu na połoninę - zachmurzyło się i 3 godziny szliśmy w deszczu i mgle na 20m. Widoki - niesamowite. Błotko - wspaniałe. Z całej wycieczki może kilka osób się nie wywróciło. Po powrocie do miejsca noclegu (w Polanie) cały, razem z kurtką wlazłem pod prysznic - uratowało to moje wdzianko przed wspaniałymi, glinianymi śladami, których mojemu kumplowi nie udało się zmyć ani sprać potem
Było super. Pozdrawiam!