Wpis w blogu auta
Hyundai Getz
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 4906 razy
Data wydarzenia: 10.09.2011
LPG?
Kategoria: inne
-spalanie wyliczone na AWC, choć i tak wysokie jest zaniżone - a to z takiej przyczyny, że dziennik zacząłem prowadzićw okresie wakacyjnym gdzie było dużo dalekich wyjazdów i wtedy tankowaliśmy do pełna. W perspektywie 3 lat wiemy, ze autko po meiście lubi się napić ok 7 - 7,5l a zimą te wartości dodchodzą nawet do 8l. Podobne, jeśli nie te same wyniki, w spalaniu osiąga moja Cordoba z silnikiem 1,4... a to w kierunku Getza duży minus.
-Mama dojeżdza 5 dni w tygodniu do pracy w jedną stronę około 7-8km. Przy takich odległościach, nawet zimą - instalacja gazowa zdążyla by sie załączyć i pozwolić zaosczędzić (tak mi się przynajmniej wydaje)
-To co się dzieję na stacjach benzynowych od długiego już czasu (choć pewnie większość się do wartości ok. 5zł przyzwyczaiła) nadal nas przeraża.
-I w koncu argument ostatni: samochód zostanie w naszej rodzinie, a dokładniej w mamy rękach przynajmniej jeszcze 4-5 lat, jeśli nie więcej. Ostatnim samochodem kupionym w salonei mama jeździła 10 lat, a jak widać w samochodzie obok, dziadek Cordobe kupił 14 lat temu i nadal u nas jest.
I teraz pytanie jakie jest wasze zdanie na ten temat? i Czy może znacie przypadek zagazowanego silnika tej wersji i pojemności? Z góry dziękuje za rady i podpowiedzi.
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Proponuję nauczyć się jeździć oszczędnie a na pewno ten litr, czy półtora się zejdzie.
P.S. I bez przesady nie ma co się martwić o silnik bo auto z takim przebiegiem to polata spokojnie jeszcze z 10 lat.
Pozdrawiam
Roczne przebiegi kształtują się nam na pzoiomie 12 000km rocznie. W tej chwili samochód ma prawie 36 000km na liczniku, a z salonu wyjechaliśmy dokładnie 20 września 2008r.
Mimo wszytsko wydaje mi się że LPG w Twoim przypadku jest nieopłacalne. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy oprócz dojazdów do/z pracy samochód jeżdzi w dłuższe trasy (a tam już oszczędności z pewnością będą spore)
Robiąc 10 tys rocznie gaz zwróci po 2 latach (mniej więcej - bazuje na wyliczeniach opla mamy, u którego w tamtym miesiącu założono sekwencyjny gaz).
Wnioski: conajmniej 2-3 lata będziecie jeździć taniej.
Jak dla mnie pytanie czy zakładać jest oczywiste.
A co do przełączania się na gaz, to zależy od wielu czynników... Np od ustawienia temperatury przełączenia, od miejsca garażowania itp. Ja mam auto w garażu i temp ustawioną na 25 stopni. Tak jak teraz, to po odpaleniu silnika pójdę otworzyć garaż, bramę podwórka i jak wyjadę przed dom, to zanim pozamykam już jest na gazie...
Różne auta nabierają temperatury w różnym czasie i to też ma ogromny wpływ...
Ja mam dobrze - II generacja, przełączam obrotami kiedy chcę.
LPG głównie opłaca się na dłuższe jazdy po co najmniej kilkadziesiąt kilometrów imho.
Zainteresuj rodzinę eco-drivingiem, taniej wyjdzie a oszczędność (na spalaniu) będzie podobna...