Biorąc pod uwagę wszystkie argumenty. Wychodzi że jednak macie rację

Do piotrdemski: Miałem dokładnie to samo Volvo z tego samego rocznika, z tym samym silnikiem, wiec mogę się wypowiedzieć Swego czasu padł mi przekaźnik do podnośnika szyby przedniej lewej. Wiesz ile krzyknęli mi w InterCarsie za ZAMIENNIK jakiejś chińskiej firmy krzak? Ponad 300 zł. Podkreślam: zamiennik. W internetach oryginalne Volvo z rozbiórek były po 20 zł z przesyłką. Zgadnij co kupiłem. Nawet gdyby spalił mi się taki używany po pół roku, to za te 3 stówy miałbym ich 15. Prosty rachunek. Przełącznik czy inna pierdoła to nie sprzęgło, czy pasek rozrządu, że musi być nowe. Ale co ja tam wiem... Piąteczka

Nowy zamiennik jest czasami 100 -kroć bardziej ch...owy od oryginalnej używki i to właśnie szczegolnie jeśli mowimy o czesci elektrycznej czy też elektronicznej tym bardziej gdyż niekiedy precyzyjne układy elektroniczne nie czytają odpowiednio tandetnej części poskladanej przez chińskie dziecko. Sam coraz czesciej reklamuję nowe części bo nie działają jak należy a w ich miejsce zamontowany oryginalna ale używana część chula jak talala....

Do wer1207: dokladnie tak

Samochód był nowy prawie 20 lat temu, ja bym nawet nowego nie szukał.

Do lukash5598: Może Tobie. Ja używek nie zakładam. Szczególnie gdy mówimy o układzie elektrycznym. Ale w tym wypadku nie mam wyjścia.

Jaka lipa? Na allegro jest tego cała masa z rozbiórek a nowego przełącznika do Volviaka z 97' i tak nie opłacało by się kupować. Przejrzyj aukcje.