Do LeVinh: Tu się zgodzę. Najlepiej zaskoczyć czymś nietypowym albo chociaż nietuzinkowym podejściem do zagadnienia i wtedy nie trzeba "lać wody" żadnej więc może być krótko aczkolwiek musi treściwie.

Do MarcinGP:

Brak miejsca to nie jest problem, trzeba tylko wyciac zbedne pie...nie. To znaczy to, co zostalo juz gdzies napisane. Tendencja jest taka, by pisac krotko i na temat.

Moja praca doktorska miala w koncowej wersji 120 stron, moj dyrektor wycial polowe z pierwotnej wersji. a moj kumpel napisal magisterke na 20 stronach ale opisal nowe zjawisko i wszyscy byli zachwyceni.

oczywiscie praca ma byc z sensem, a nie na odwal sie. prace taka mozna sobie wliczyc w doswiadczenie zawodowe.

tak na pewno statystyki się znajdą

Do wojthaso92: czyli masz wolną rękę ;P ale moim zdaniem musisz wybrac z 2 albo 3 systemy i porządnie je opisac i duzo danych odnośnie wypadków z tymi systemami.

hmm z racji tego że interesuje się mechaniką chciałbym skupić się na kwestii typowo technicznej + dodatkowo wpływ na ruch drogowy. Promotor to sam powiedział, że zaskoczyłem go tematem.

Do babciaela: To prawda ale akurat na ten temat w pracy licencjackiej jest za mało miejsca aby go dobrze rozwinąć. Jakbyśmy chcieli morze do jeziora wlać...

Do MarcinGP: no tak - ale nawet licencjat może być ciekawy jeśli się go właściwie ustawi.

Systemy bezpieczeństwa w auutach.....Ja bym sie skupił na jednej marce może np Volvo jako pioniera w tej kwestii a uzupełnił o systemy innych marek

A promotor niczego nie polecił?

Do wiojthaso92: W internecie jak i w bibitekach jest tego na pęczki. Na pewno coś znajdziesz i to o wiele za dużo niż Ci potrzeba.

Do babciaela: Elu, to tylko licencjat więc pewnie wolno mu ogólnie i opisowo bez zbytniego zagłębiania się w szczegóły. Pewnie do tego ma limit ilości stron, słów i znaków. Wystarczy jak podzieli to na działy (może być tak jak wymieniłaś) i opisze każdy z nich. Przy licencjacie nie trzeba nic wymyślać tylko opisać swoimi słowami to co już wymyślił ktoś inny. Nie ma stresu.

To zależy jak będziesz mierzył (czym/gdzie) to bezpieczeństwo w ruchu drogowym i kto miałby być bezpieczny (kierowca?pasażer?pieszy?). A jeszcze warunki drogowe, pora roku, stan sprawności (wiek/zdrowie/używki) sprawcy i ofiary. Bardzo dużo zmiennych. Spróbuj jednak zawęzić temat.