Kwiecień 2013r upłynął pod znakiem tłumika środkowego i opon. Tłumik był tak pordzewiały w momencie zakupu, że było wiadomo że nie przeżyje zimy. Na postoju czuć było zapach benzyny w okolicach przednich foteli nie wspominając o uciążliwym i narastającym buczemiu pod przednimi fotelami. W końcu doznania dźwiękowe i zapachowe tak mnie zdenerwowały że postanowiłem w trybie natychmiastowym wymienić tłumik środkowy. Seryjny tłumik+ mocowania kosztował 200zł, robocizna 70zł.
Z racji tego z temperatura wzrosła powyżej 7 stopni, konieczny stał się zakup letnich opon. Tym razem postawiłem na opony nowe i wybrałem do mojej hondy opony Uniroyal Rainexpert w rozmiarze 185/60 R14 za opony plus montaż zapłaciłem 800zł.
Pierwszy ciepły wiosenny weekend to operacja "Wiosenne porządki". Samochód pojechał na myjnie bez dotykową, gdzie został gruntownie opłukany z piasku i soli. Po powrocie do domu nastąpiło mycie ręczne najbardziej uporczywych zabrudzeń oraz gruntowne odkurzanie i mycie wnętrza. W ten sam weekend odnowiłem konserwacje w tylnich nadkolach, stara luźna konserwacja została usunięta, całe nadkola odtłuszczone i zakonserwowane od nowa. Honda otrzymała też nowe głośniki w przednich drzwiach, oryginalne 14-letnie głośniki zastąpione zostały głośnikami JVC z dolnej półki cenowej, lepsze nie potrzebne bo radio do najlepszych nie należy.
Następny weekend to dokładne mycie samochodu, najpierw ręczne na podwórku a potem pełen program na myjni bezdotykowej.
Mata grzewcza i gumowe dywaniki powędrowały do piwnicy, do samochodu wróciły dywaniki welurowe.