Witajcie.
Punciaczek daje wciąż radę. Przez ten czas był już dwa razy w trasie. Przynajmniej spalanie na trasie ma przyjemne bo między 6 a 7 litrów. Na mieście gorzej, dochodzi do 10l/100km. Jak na taki silnik to trochę dużo.

Pogoda ładniejsza więc przy samochodzie zacząłem sobie grzebać. W fiacie drażni mnie, że sporo plastikowych spinek pęka przy próbie ich wyjęcia. No ale to są drobiazgi.

Miłym zaskoczeniem było to, że po napełnieniu działa klima. Na gorące dni i przy czarnym kolorku przydaje się

Strasznie drażni mnie nagłośnienie w Punciaku, a raczej jego brak. Kupiłem 4 Magnaty jednak z 86mm i 100mm średnicy nic ciekawego się nie osiągnie... totalny brak basu. Dopóki nie wykombinuję boczków z miejscem na pożądne głośniki zainstalowałem wzmacniacz i tubę w bagażniku. Teraz muzyczka daje radę. W środku basik a na zewnątrz cicho (nie lubię jak wszyscy dookoła muszą słuchać tego co ja w samochodzie).

Trochę pogrzebałem przy alarmie. Podłączyłem do niego zapalanie lampki przy otwarciu samochodu. Czyli otwieram samochód z pilota i zapala się oświetlenie kabiny Wartość Punciaka skoczyła od razu

No ale że w alarmie jest drugi kanał to pokombinowałem i dziś udało mi się wykombinować otwieranie bagażnika z pilota. Teraz to już samochód wybajerowany Były problemy z umiejscowieniem siłownika i po zamontowaniu musiałem go przestawić ale teraz już gra. Super uczucie gdy samemu można pokombinować i do tego jeszcze to co się zrobi działa Już zaczynam główkować co jeszcze można wstawić do punciaka