Do Egontar: dziekuje!

W klubach brakuje mi jeszcze jednego: Brak automatycznego powiadamiania chociażby na priv o dodaniu na forum klubowym odpowiedzi na dany wpis klubowy. Skutkuje to tym, że wlaśnie nie zaglądamy do klubu, ponieważ podświadomie myslimy, że tam się nic nie dzieje!

liczyłem na aktywność klubową, jednak się przeliczyłem. Dla mnie to martwy byt. Żałuję, bo bardziej interesuje mnie dyskusja w ramach marki czy modelu niż ogólnie o motoryzacji.

1.Klubą brakuje userów, bo widze że 100 aktywnych nie obstawi publiki, nigdy wiecej jak 400 na portalu wraz z niezalogowanymi nie widziałem.
2.Admini w klubach nie zmieniają tresci, może redakcja powinna miec mozliwosc dodawania tematycznych artykułow do klubów.
3.Kluby bez aktywności,nieczynne.

Do sliweczka1979: Piszesz "oj dzieje się", a ja nadal piwo piję sam i nie mogę Wam przesłać nawet łyka, a TY mi mówisz,że dzieje się. Tak, ale w moim kuflu.
Czy ojciec Cię nie uczył, że piwa się nie odmawia.

Do baaartez: Chłop ma swój Świat współczuje mu szczerze mówiąc , chciałem go wyrwać ale się trzyma rękami i nogami

Do Qchar: też mam takich "kolegów"

Nic na siłę , jak ktoś nie chce to nic go nie ruszy . Mam kolegę i byłyby chętny ale jak mu naświetliłem sprawę to mi się zapytał co on będzie z tego miał . Szczena mi opadła i dalej było po dyskusji , sami rozumiecie

Do sliweczka1979: no właśnie

Do baaartez:

Do sliweczka1979: no teraz to Cię tylko

Do baaartez:
Sorry Bartku.. jakos nie było czasu mysleć o fonie

Wiesz wspomniałem w pracy o naszym pomysle z wczoraj.. -dostałem zjebkę, że mogłem dzwonić..

Do sliweczka1979: ... i będzie się działo aha nie dałeś strzały

Do baaartez: Młode pokolenie umarło ale powstała Mafija i tutaj już się dzieje... oj dzieje się..


Szczesliwego nowego

Słyszałeś kiedy takie powiedzenie z niewolnika nie ma pracownika. Jeśli ktoś nie ma ochoty udzielać się w klubach to go stadem koni do tego nie zaciągniesz. Zawsze wydawało mi się że uczestniczy się w tych klubach w których chce, podkreślam chce się być. Ja prowadzę 4 kluby dwa można spokojnie zamknąć bo są martwe od momentu kiedy Twój hakier się trzepną i skasował wszystkie posty. Uważam że Alternatywę i Daleko od Domu spokojnie możesz posłać do wirtualnego piachu. Najwięcej ruchu mam w Las Vegas.

Do Zachar: Moim zdaniem, oprócz tego co pisałem wcześniej(co zauważyłeś) jest OK. Jedynie w klubach swoich admini powinni co jakiś czas przeprowadzać czystkę wśród nieaktywnych członków, co powinno innych zmobilizować do zaglądania i brania udziału w życiu klubu. Bez tego, pozostaną tylko liczby, a nie o to chodzi chyba założycielom. Jeśli jakiemuś się to znudziło, to powinni przekazać klub w ręce takiego, który potrafi i chce to poprowadzić. W innym przypadku szkoda miejsca na stronie aWc na takie kluby.

Do Qchar: masz rację Kluby tworzą ludzie czyli ich członkowie. Ja założyłem 2 kluby. Pierwszy to Klub Tata, bo wychodzę z tym, że każda marka powinna go mieć. Skutek taki jak sprzedaż ich w Polsce, ale nie zamykam go tylko zaglądam. Ostatnio doszła jedna osoba i zaczęła pisać. Liczę, że to w końcu ruszy. O drugi mój Klub Rajdowy się nie martwię, bo sezon za pasem. Niedługo będę miał kalendarze rajdów, nawet gminnych w całej Polsce. Z reakcji użytkowników aWc na moje opisy paru rajdów kończących sezon 2011, wiem, że jest zainteresowanie tą formą rozrywki z turystyką rodzinną. Klub niedługo powinien rosnąc w siłę. Przy okazji zapraszam do zaglądania wszystkich do tego klubu już w styczniu. Dla wszystkich zapewniamy dobrą zabawę w rajdach, a ja jako ich weteran pomogę każdemu chętnemu na początku ich rajdowej kariery. W tych rajdach auto to wozidło, o wynikach decyduje głowa na karku, a przyjemności z poznawania super miejsc są za darmo. Zapraszam.

Witam to i owo poczytałem ale jak dla mnie życie każdego klubu zależy od nas samych . Jeżeli ktoś zakłada klub , powinien coś dać od siebie , zachęcić ludzi do działania , by się angażowali mieć pomysły i rzucać je wszystkim . Spoty to najważniejsze , ludzie jak się spotkają od raz inaczej myślą i się zachowują wobec siebie. Dam na przykład ostatnio założony Klub Tarnowski . Przed założeniem klubu spotkaliśmy się raz w Sandomierzu , powstał pomysł i Egontar i FracMaurer i założyli Klub . Rozkręcamy go jak widać i myślę że będzie jeszcze lepiej już w przyszłym roku czego sobie i poza stałym kolegom życzę
Życie klubu zależy od Nas
Kłaniam się i do zobaczenia

Do anpa50: dzieki za info, to jest oczywiscie do poprawienia i wlasnie o takie zgloszenia mi chodzilo

Do lysy1233: Tak, to prawda. Stale te błędy.

Do anpa50: To współczuję... Ale człowiek uczy się na błędach...

Do lysy1233: Na swoje nieszczęście tak!!!!

Do anpa50: A Ty Wijka brałeś za poważnego człowieka?

Do V-Power: Masz rację,że są kluby dla chluby. Dam przykład Klub kujawsko-Pomorskie. Nie wiem ile on czasu istnieje, ale nic w nim od dawna się nie dzieje. Gdy próbowałem zrobić poprawiny tegorocznego zlotu w Pieczyskach, Wijek jako admin, wrzucił mi uprawnienia admina. Klub jest nadal martwy, a ja nawet wypisać się z niego nie mogę, Bo Wijek nie odpowiada, a przy moim nicku nie ma kwadracika do zaznaczenia i nawet nie mogę się wypisać z tego martwego klubu.

Do Egontar: racja

Do baaartez: Bo w miedzyczasie czlonkowie sie zestarzeli, i pewnie wpisali sie do klubu starszych panow!

Wlasciwie to wiekszosc sprawm zostala poruszona. Najwazniejsza jest kwestia checi do aktywnosci klubowiczow. Jak dusza jest niewktywna np.przez rok to automatycznie wysylana info na jego priva o usunieciu w ciagu np.dwuch tygodni a jak nie bedzie odzewu to wylotka. Poza tym w klubie umieszczalbym tylko osoby z jednym wybranym autem, ktore najczesciej uzytkuje. Poza tym po wejsciu na stronke klubu bardziej odpowiadalby mi widok watkow a nie ostatnio dodanego wpisu. Amen.

Do V-Power: Nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś byłem adminem klubu Młode Pokolenie aWc. klubik zebrał najwięcej członków, ale co z tego jak nic się w nim nie działo umarł śmiercią naturalną.

Do baaartez: I tak powinno być, nie ma się z czym szczypać