Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Pan_Samochodzik » Kadjar – moje wrażenia z jazdy próbnej







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Pan_Samochodzik
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1643 razy
Data wydarzenia: 17.07.2015
Kadjar – moje wrażenia z jazdy próbnej
Kategoria: inne
Jako wielki fan SUV-ów i crossoverów, zainteresowałem się nowym dzieckiem Renault – Kadjarem, zaprezentowanym w marcu w Genewie. Konstruktorzy założyli, że wyprze Qashqaia, VW Tiguana i Mazdę CX-5. Postanowiłem się przekonać i zapisałem się na jazdę próbną. Przede wszystkim chciałem zobaczyć, jak następca Koleosa sprawdzi się na polskiej drodze. Po drugie już jakiś czas zastanawiałem się nad zmianą auta i pomyślałem, że może warto rozważyć ten model.
Kadjar jest dostępny w wersji z napędem na 2 albo 4 koła. W 4x4 moc idzie na przednią oś, ale sprzęgło wielopłytkowe przenosi część momentu na tylną oś. Do wyboru jest benzyna (1.2 i 1.6 turbo) i diesel (1.5 i 1.6). Mnie zaproponowano wersję ze 130 konnym silnikiem 1.2. Jestem przyzwyczajony do benzyny.
Pierwsze wrażenia: Kadjar robi wrażenie atletyczną i masywną sylwetką, jednak wbrew pozorom to kompaktowy samochód (4,45 m na 1,84 m na 1.60). Nadwozie umieszczono 19 cm nad ziemią – w moim odczuciu wystarczająco.
W czasie jazdy auto zadziwiło mnie dynamiką jazdy i zwrotnością, a to jest jego duży plus, bo miałby sprawdzić się w mieście. Jak się dowiedziałem, nazwa Kadjar ma się odnosić właśnie do zwinności. Składa się ze słów „jaillir” - czyli pojawić się nagle i „quad” – w nawiązaniu do napędu 4x4.
Na pewno na plus przemawiają – automat parkujący, kamera cofania i asystent pasa ruchu. Dla mnie to ważne, bo cenię sobie wygodę i chcę się w aucie zrelaksować. Bajery fajne, tym bardziej, że komfort podwyższa R-Link 2 z 7-calowym ekranem dotykowym i dostępem do sieci.
Fajne jest też to, że auto wygląda na masywne, a wcale nie pali tak dużo – udało mi się zejść do 7 l, a do tego auto jest naprawdę ciche.
Jako konkurencja dla rodzinnego Qashqaia, Kadjar ma też pojemny bagażnik (472 l). Myślę, że zapakowałbym się z całą rodziną.
Ogólnie muszę powiedzieć, że jestem zadowolony. Trzeba przyznać, że jak na crossovera przystało, Kadjar to nie tylko auto dynamiczne, ale i wygodne.
Dodano: 9 lat temu
Do Askaron: Ok, przytaczam tylko to co napisał autor.
Dodano: 9 lat temu
Do brzozzhems: Co do słowa quad to niekoniecznie musi się odnosić do napędu 4x4. Dość dużo quadów ma napęd tylko na tył, szczególnie te niższe sportowe( czy jak się one nazywają), a nie przeprawowe.
Dodano: 9 lat temu
Trzeba przyznać że stylistycznie Renault odwalilo kawał dobrej roboty. Konkretnie myślę o nowym Espace, w/w a na Talisman ie kończąc.

Co do silników to podsumuje krotko. Dlatego właśnie kupilem jeden z ostatnich starych Trafików z 2,0 DCI bo jakoś nowy z 1,6 i dwoma turbinami mnie nie przekonuje! Zwłaszcza w autach o takiej bryłę i gabarytach. Espace 1,6 200KM - porażka!
Dodano: 9 lat temu
Mnie sie podoba ale tani nie jest.
Jedyna sensowna wersja to słaby 130 konny diesel który jest dostępny w renault tylko jako 4x4 i najbogatszym wyposażeniu. Kosztuje ok 120 tys zł, tutaj Nissan jest tańszy z podobnym wyposażeniem i silnikiem (napęd 4x2).

Napęd 4x4 spali więcej, dla mnie zbędny.

Renault jest dla mnie przegrane za nowy czynnik klimatyzacji 1234yf bo napełnienie układu to 1000-1200 zł zamiast 100-150 zł

No i wybaczcie silnik 1.2 nawet jakby miał 170 koni i 3 turbiny to rozleci sie po 100 tys. km nie ośmieszajmy sie kupowac sporego SUV-a z silnikiem od seicento po turbodoładowaniu. Kto kupi taka używke po 100 tys. km ?

Owszem pojedzie ale piłowany spali niemiłosiernie.

Co w zamian za SUV ? Podobno Qashqai z nowym 160 konnym silnikiem benzynowym daje rade i ma pojemność 1600 cm/sześć. I kosztuje też dobrą kase.

Dodano: 9 lat temu
Min 7 l/100 z 1.2 , nie dziękuję
Dodano: 9 lat temu
Kadjar to całkiem fajne auto - pierwsze wrażenie wywarł na mnie dosyć dobre, choć nie powalił mnie na kolana jak np. nowy Espace.
Co do przedstawienia Kadjara przez autora wpisu muszę się zgodzić kolegami niżej - ocena samochodu mało obiektywna.
I pojawił się błąd w treści - silnik benzynowy w Renault Kadjar jest tylko jeden: 1,2 130 KM. Benzyny 1,6 nie ma.
Dodano: 9 lat temu
Do luckyboy: Też odniosłem takie wrażenie i nie tylko w tym wpisie ale i kolejnym Pana Samochodzika!
Dodano: 9 lat temu
Opinia mało obiektywna. Biorąc pod uwagę styl wypowiedzi, to jak gdyby pisana przez dział marketingu i promocji Renault, a nie konsumenta. Same stwierdzenia "na plus" "fajne" - auto idealne :) Teraz czekam na wpis co w tym aucie jest "na minus" i "niefajne" :) :) :)
Dodano: 9 lat temu
Najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że - jak piszesz - upchane w nazwie słowo "quad" tyczy się napędu na cztery koła podczas gdy tylko jedna, do tego topowa wersja Kadjara może mieć taki napęd.

Auto ładne, przyglądałem się mu w salonie i moim zdaniem rzeczywiście może namieszać w segmencie.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
Piątek upłyną na wymianie sprzęgła w naszym Peugeot 207 wbrew pozorom pracy jest co niemiara, czas jaki spędziłem w garażu wędrując kanał garaż i tak w kółko dał popalić, + cała ...
1 komentarz
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
14 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
17 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl