Wpis w blogu auta
Mitsubishi Lancer
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 9900 razy
Data wydarzenia: 01.04.2011
Kabelek AUX :)
Kategoria: zmiany w aucie
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

nie chwaląc się mam takie radio, do tego kabelek z męskimi końcówkami mini-jack, ponad to cb, ale nie widze sensu się tym przechwalać. Pamiętaj że twoi zazdrośni sąsiedzi też mogą buszować po tym portalu
Fakt, oryginalny pomysł, mimo iż elektronika, to przynajmniej nie kolejna żarówka ;]
Za niska jakość w iPhonie przy wyjściu? Co masz konkretnie na myśli, chętnie posłucham twojej teorii, bo widzę, że na każdy temat masz swoją?
Ja po prostu wolałbym sobie sam kupić porządny, dobrze ekranowany kawałek kabla, drogie końcówki pozłacane i mieć wysoka jakość za niższą cenę. A co do niskiej jakości tanich kabli - faktycznie, łamią się na potęgę, kupować chińszczyznę można tylko wtedy, jeśli kabel będzie położony raz i nie ruszany. W zasadzie - nigdy
Po prostu, moje zdanie jest takie - wielka jest moc autosugestii. I tyle. Ciężko udowodnić, że coś gra lepiej/gorzej na jakichś kablach - a producenci to wykorzystują.
A w ogóle to 30 za chinch-jack to nadal żadne pieniądze. 3000 - to by był dopiero kabel, dźwięk jak ta lala - idąc audiofilskim tokiem rozumowania. Do iphona droższego kabla zresztą i tak nie ma sensu kupować - za niska jakość dźwięku na wyjściu.
Prawdą jest, że pierwsze wrażenie przy obydwu kablach było podobne, natomiast przy głośniejszym słuchaniu muzyki na tańszym kablu, basy 'buczały', to samo z partiami wysokich tonów - poprostu beznadzieja.
Jeśli chodzi o transmiter radiowy, to już w ogóle pomyłka, dźwięk jest płytki, traci dynamikę, nie polecam.
Uważam, że cena 30 zł za kabel nie jest sumą astronomiczną, a na pewno gwarantuje lepszą jakość wykorzystanych materiałów i lepsze złożenie (przy tańszych kablach po czasie jack przestaje np łapać 1 kanał, dopiero po poruszeniu nim w urządzeniu muzyka gra we wszystkich głośnikach itp).
Oczywiście każdy jest mniej lub bardziej wrażliwy na jakość dźwięku, ja jestem bardzo, dlatego uważam, że wydatek się opłacił (przynajmniej zaoszczędziłem czas na lutowanie
Pozdrawiam!
A co do jakości kabli - puszczali dźwięk audiofilom przez super-hiper drogie kable i przez zwinięte wieszaki do ubrań. Nie poczuli różnicy w dźwięku.
Redukcja szumów to jakiś żart... Mają po prostu dobre ekranowanie. Co wg Ciebie miałoby być tym "reduktorem" szumów? Mają specjalny, pasywny układ?
Kiedys mialem taka wkretke na sprzet domowy i kupilem kable do glosnikow 2x 4 mm na beztlenie, a nie wiem czy zwykle gralyby gorzek