W dniu dzisiejszym / 02.06./ pojechałem Kameleonem dobrze go " przegonić " po naszych podkarpackich górkach i dolinach . Temperatura na zewnątrz ok. 32 0 C w cieniu , parno , duszno. Wszystkie podzespoły Audi musiały pracować pełną mocą . Klimatronik skutecznie ochraniał kierowcę. Szybka jazda E4 do Przemyśla , a następnie po solidnych górkach , dolinach , zakrętach , podjazdach i zjazdach do Dubiecka . Po chwilowej regeneracji sił i płynów przez kierowcę , po jeszcze bardziej krętych górkach / Góry Słonne ! / powrót przez Pruchnik do Jarosławia . Łącznie zrobiłem ok. 150 km , ale bardzo krętej , górskiej trasy z bardzo dużą ilością podjazdów i zjazdów. Chciałem " przegonić " trochę auto , tak aby ewentualne słabości i usterki wyszły już teraz , w miarę blisko domu , a nie przy dalekiej wakacyjnej jeździe. Kameleon zniósł to " katowanie " dobrze. Jeszcze go tylko obejrzę na podnośniku od spodu , bo mi się wydaje , że coś postukuje przy stabilizatorze. W trakcie regeneracji sił przez kierowcę różnymi płynami / bezprocentowymi ! /, zrobiłem kilka zdjęć Pałacu - Zameczku w Dubiecku - miejscu urodzenia Ignacego Krasickiego / poety , pisarza , Biskupa Warmińskiego / oraz unikatowych zabytkowych domów na Rynku w Pruchniku. W sumie jestem zadowolony z Auta. Jutro przy tankowaniu " na full " sprawdzę spalanie w tych warunkach . Załączam kilka zdjęć z naszych pięknych okolic.