"(...) Sekundę trwało
I w supeł związał trąbę wspaniałą!(...)" jak pisał Julian Tuwim... Jednak założenie listew dachowych do C3ki trwało jednak nieco dłużej... Bo i materia nie ta, a i obycia technicznego nie tyle, mam, co doświadczony kowal z wiersza.

Pierwsza sprawa koszty: zakup dwóch firmowych listew kosztował mnie 110 zł za sztukę, czyli razem 220 zł. Pewnie można szukać gdzieś na szrotach, czy w internecie jakiś tańszych używanych zamienników, ale po doświadczeniu ze zgubieniem w trakcie jazdy, na autostradzie listew nie testowałem takiego rozwiązania. Tym bardziej, że pobieżny przegląd internetu wskazał, że propozycji zakupu nie było wiele, a ceny wahały się od 80 do 130 zł. A tak to mam chyba pierwszy w gospodarstwie domowym, firmowy produkt z Monaco...

Druga sprawa zakup: tu udałem się do sklepu, w którym zazwyczaj kupuję części. Oczywiście nie były one dostępne od ręki, więc musiałem czekać do następnego dnia na sprowadzenie. Być może w sklepie autoryzowanego serwisu byłoby od ręki, ale tego nie sprawdzałem.

Trzecia sprawa montaż: sprawa prosta. Choć, jak pisałem wyżej trwała dłużej niż przysłowiowa "sekunda" - bo kilka minut. Na co warto zwrócić uwagę:

- na to która listwa jest prawa, a która lewa... bo jak to bywa z produktami francuskimi oznaczone są one jedynie w języku Balzaka... Stąd poniżej fotki:"enjoliveur" to po francusku... kołpak, no powiedzmy atrapa, maskownica, czyli po naszemu listwa dachowa. Oznaczenie prawo - lewo też po francusku i to dodatkowo jedną literką: "D"- prawo, "G" - lewo.

- na odpowiednie umieszczenie listwy w taki sposób, żeby odstępy od innych elementów nadwozia, tzn. uszczelki szyby przedniej i spojlera były zbliżone do firmowych i takie same w obu listwach (prawej i lewej). Złe "wymierzenie" spowoduje, że ktoś postronny może stwierdzić, że auto "było bite", bo z z prawej strony ma większą szczelinę, a z lewej mniejszą...

- na konieczność mocniejszego "dobicia" listwy. O ile stare listwy (u mnie 8 letnie) praktycznie "same wychodziły", o tyle nowe trzeba mocno poczynając od jednej strony dociskać ręką, a najlepiej dobijać ręką. Następnie sukcesywnie przyciskając kolejny odcinek.

Trywialne. Ale może komuś się przyda