Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Corsa » Jak to jest z Anglikami







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Corsa
  • przebieg 297 000 km
  • rocznik 1995
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.4 i
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1464 razy
Data wydarzenia: 24.03.2014
Jak to jest z Anglikami
Kategoria: inne
Witam powie mi ktoś jak to jest z samochodami wersji angielskiej?

Jak tycza sie w nich opłaty idzie opłacić go w Polsce? jakie są stawki opłat samochodu tego typu?

krążą plotki ze mozna juz je rejestrować ale nigdzie nie moge znalesc takiej informacji?

pytam bo mam na oku anglika i nie wiem czy opłaca sie poczekac az bedzie mozna je rejestrowac czy poprostu przełożyć kierownice na lewą stronę?
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: a kto komu zabrani za oc płacic powiedzmy 2-3 tys. rocznie. Normalnie nawet jak ma sie zniżki to za OC i AC trzeba zapłacic jakieś 2 tys. A sens w tym ze mazda RX-8 Kosztuje 4000zł na allegro co juz jest za posrednictwem a z lewej strony kierownica kosztuje dobry stan on nawet i 18 tysiecy to co mi szkodzi zapłacic OC 3 tysiace za anglika skoro jak bym rozbił to samochód był tani to kupuje nastepny a jak z lewej strony kierownica bym opłacił OC i AC koszt około 2 tysiecy a jak nie mam zniżek to drożej a wiem ze bym opłacił AC bo w razie kolizji nie wyciagnał bym na naprawę tylko by mi zwrócili z ubezpieczenia takze nawet jak by było drogie OC to i tak warto a auta jak by były drogie w polsce to równie dobrze moge jechac do angli i sam sprowadzić.

Także to co powiedziałes by ubezpieczalnie miały by byc wyzsze to wogóle nie miało by sensu bo wtedy zamiast OC i AC o0płaciłbym tylko OC jedno w drugie wchodzi
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: w sumie 150 tys. to nic w porównaniu z tymi autami co miałem to poniżej 250 tys. KM nie trafiało mi się kupic dopiero ten co kupiłem to ma taki niski przebieg i szczerze powiem ze mam gwarancje ze nie był cofany
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Przepisy przepisami, a życie sobie. Miejmy tylko nadzieję, że towarzystwa ubezpieczeniowe odpowiednio podejdą do tematu, to problem sam się rozwiąże. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do daniel19: Mnie uczyli, a że skutecznie to robili to na dowód jest fakt, że nadal żyję więc chyba im się udało skutecznie tą wiedzę przekazać ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: To niestety też jest dość prawdopodobne :( .
Choć z drugiej strony jak ktoś nie ma rozumu to czy z lewej strony będzie miał kierownice czy z prawej i tak będzie stanowił zagrożenie.
Mnie się wydaje iż pewnym rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo w tej sytuacji mógłby być zakaz wyprzedzania na drogach jednojezdniowych przez takie auta jeśli kierowca podróżuje bez pasażera na siedzeniu obok.
Powinno być tez jednak wymagana przeróbka świateł, gdyż oświetlenie w tych autach może stanowić zagrożenie w nocy na wielu Naszych drogach.
Po pierwsze będzie oślepiać co często można wyeliminować przez nakładki, ale będzie też źle oświetlać pobocze i utrudniać widoczność pieszych i rowerzystów.
Dodano: 10 lat temu
Do daniel19: hahahaha 150 tys to jest nic.
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: Można tak powiedzieć ze odpoczywa ale niestety to jest auto z 1995r. więc popędzenie licznika do przodu będzie nie potrzebne i tak ma już swój przebieg 150 tys.
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Bardzo bym sobie życzył,aby tak było jak mówisz. Niestety jestem realistą i obawiam się tego o czym mówiono ostatnio w TV, że wskutek zmian napłynie do Polski masa aut o dużej pojemności i mocy (np. Subaru Impreza), która trafi w ręce młodych i niedoświadczonych kierowców. :(
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Z tego co mi wiadomo auta z rynku brytyjskiego są zazwyczaj w lepszym stanie od sprowadzanych do Polski swoich odpowiedników z kontynentu.
A to, że Polskę zalewa ogromna fala chłamu to raczej wina biedy i przepisów, które to umożliwiają.
Przecież, bardzo łatwo można wyeliminować auta po poważnych wypadkach, tylko lobby ubezpieczeniowe w Polsce na to nie pozwoli, gdyż musiałyby zmienić się przepisy dotyczące również napraw samochodów rozbitych w Polsce.
Dawno temu można było tez wprowadzić przepisy utrudniające kręcenie liczników i inne oszustwa.
Moim zdaniem to będzie dobra konkurencja, która powinna raczej dobrze wpłynąć na rynek.
Myślę iż był to jeden z czynników, który zmusił w końcu władzę do próby ucywilizowania polskiego rynku wtórnego samochodów.
Jak ludzi będzie stać na zakup i utrzymanie normalnych aut, to nie będą szukać anglików, którymi będzie się jednak jeździło zawsze gorzej(mniej wygodnie).
Może zmusi to też władze do budowy i przebudowy wielu dróg w bezpiecznym (i co ważne stosunkowo tanim) systemie 2+1.
I osobiście znam coraz mniej osób, które do motoryzacji podchodzą w sensie zastaw się a postaw się.
Wręcz przeciwnie, znam coraz więcej ludzi, którzy mogliby kupić znacznie droższe auto niż mają, ale tego nie robią ze względu na koszty eksploatacji - po prostu coraz więcej osób traktuje auto jak sprzęt mający spełniać określone zadanie i stara się kupić taki który będzie spełniał ich wymagania jak najmniejszym kosztem (koszt zakupu, eksploatacji, utrata wartości itp.)
Dodano: 10 lat temu
Do daniel19: Ja... Twoje auto normalnie odpoczywa. Bez kitu.. jak je będziesz sprzedawał, to będziesz musiał licznik do przodu podpędzić, bo nie uwierzą
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: Ja niestety nie miałem navi.
Jak zwykle zostało w szufladzie ;).
Dodano: 10 lat temu
Wiem że w Polsce można kupić fajne autko za grosze bo 15 tys. za auto to są grosze można powiedzieć na poprzednie czasy.

Jak na razie auta nie zabawiają u mnie dłużej niż rok do czasu kiedy mi sie znudzą.

Nad Anglikami sie zastanawiam dzięki za swoje opinie bo opinie innych kierowców są ważne będę je brał pod uwagę gdy spójże na jakiegoś anglika choć raczej ten pomysł wybije se z głowy
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: Powiem tak zbieram informacje na razie na temat anglików jak to jest z rejestracją lub z przełożeniem na razie rozważam taką możliwość ale nie mowie ze od razu sobie kupię anglika jeśli tak to jedynie może na części.

Często zmieniam zdanie dziś tak jutro tak samochód mam tylko do czasu kiedy mi się nie znudzi jeśli mi się znudzi to zaraz sprzedaję i kupuje inny jednego czego żałuje to ze pozbyłem się tej czerwonej astry mam do niej sentyment i raczej oddał bym wszystkie pieniądze by do mnie wróciła.
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: 30 KM tygodniowo prywatnym autem bo cięzarowym wiadomo więcej robię KM znacznie więcej 30KM wybija mi tylko z tego ze dojezdzam do pracy Poniedziałek-Piątek ewentualnie w sobotę zakupy a tak to nie jezdzę chyba ze jakieś swieto jest i do rodziny sie jedzie ale to kazdy wie jak to jest.

Fakt tym ze stale w tygodniu robię 30KM.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: TIR ma blokadę niestety i setkę można nim wyciągnąć jedynie przy wyprzedzeniu potem po wyprzedzeniu nie da się już utrzymać tej prędkości bo brakuje mu jakby mocy a wiadomo ma odcięcie wiec najwyżej jadę 95km/h nie wiem może akurat u mnie tak jest (Nie jestem ekspertem). Dla mnie nie robi to różnicy czy kierownica po prawej czy po lewej stronie jak ktoś przyzwyczai się to da sobie radę.

Przyznam ze nawet z kierownica z lewej strony to podczas podchodzenia do wyprzedzania wychylam sie tak ze spokojnie z przeciwka kierujacy mogłby na czołowkę pojsc nie centralnie ale bardziej z lewej strony.

Sens w tym ze przy podchodzeniu do wyprzedzania trzeba zachować bezpieczna odległość od wyprzedzanego pojazdu gdy ktoś się wychyli żeby miał możliwość się schować.
Nie uczyli was tego na kursie prawa jazdy?
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Tylko weź pod uwagę jedną rzecz. Polacy mają to do siebie, że kupują coś, na co ich kompletnie nie stać - w myśl zasady zastaw się, a postaw się.
Zabrakłoby mi palców u rąk, aby zliczyć osoby na moim osiedlu, które wbrew wszelkiej logice w ostatnim czasie zakupiły samochód (20-letnie "padła";), choć nie są w stanie ich utrzymać. Przez pierwsze tygodnie chodzą dumni i bladzi ze swojego nabytku, a gdy emocje opadną i przychodzi regularnie tankować, to nagle dziwnym trafem częstotliwość ich wyjazdów ulega nagłemu osłabieniu. O tym, że po wystąpieniu usterki czekają miesiąc lub dwa na wizytę u mechanika, to już nie wspomnę. ;)
Idę o zakład, że wkrótce po umożliwieniu rejestracji "Anglików" Polskę zaleje ogromna fala wyspiarskiego chłamu, która szybko znajdzie popyt u najbiedniejszej części naszego społeczeństwa, jak to miało miejsce z autami z Europy kontynentalnej tuż po wstąpieniu do UE. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Dlatego napisałem, że navi bardzo pomaga. No może głos skręć w prawo .....
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Sytuacja, którą opisałeś to zupełnie co innego, ja właśnie miałem taki sam problem w Irlandii i to bez względu na to po której stronie miałem kierownicę.
Natomiast jeździłem w Polsce autami z kierownicą po prawej stronie i takich problemów nie miałem.
Oczywiście trzeba zachować większą ostrożność i jak się jedzie bez pasażera starać się nie wyprzedzać na jednopasmówkach, ale ja osobiście nie rozumiem tej histerii.
Uważam iż większość ludzi, którzy robią z tego tragedię nigdy nie miała okazji jechać takim autem.
Po mieście da się naprawdę poruszać takim autem bez większych problemów.
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: A mnie akurat łatwiej się u Nas jeździło anglikiem niż Naszym autem po wyspach. Na początku miałem problem na pustych drogach zdarzało mi się źle skręcić. Choć fakt iż w miarę szybko można się przyzwyczaić, tylko na początku trzeba bardziej uważać.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: to juz pytanie nie do mnie:P pozatym to niemcy rzadza w calej UE ;]
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: Idąc tym tropem trzeba by połowę autostrad w Niemczech przekształcić w ekspresówki lub drogi krajowe, bo nie spełniają obecnych standardów i nie powinny nazywać się autostradami. A są nimi i nie ma na wielu z nich ograniczenia prędkości. Wiele z nich jest w gorszym stanie i słabiej zabezpieczonych od naszych. Tam prawo wstecz nie działa więc czemu ma działać u nas?
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: a to widzisz, dobrze, że zrezygnowałeś.

Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: wiem o tym a na rondzie skręcać po lewej :D
Dodano: 10 lat temu
Do damian88max: A wiadomo w UE też mają narąbane ;)
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: o dziwo to nie pomysł naszego rzadu tylko przepisy "kochanej" UE
Dodano: 10 lat temu
Do Pitbull_1983: Tylko pamiętaj, żebyś po prawej stronie wyprzedzał, bo jadąc u nas w "angliku" tak jest bezpieczniej ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: napewno nie 2000-3000 tys;P co najwyzej 2-3 tys;p
ja sie kiedys interesowałem tym troche bo myslałem sprowadzić i przełozyc ale poczytalem i doszedłem do wniosku ze nie zalezy od modelu ale tak z 4-6 tys a pewnie im drozszy tym wiecej:)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: a to racja będę wyprzedzał poboczem bo będzie łatwiej[rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do Pitbull_1983: Z autorem tego wpisu jak już kupi "anglika" [smiech2] Uważaj bo może jechać TIR'em z kierownicą po prawej stronie, ale nie ma strachu bo przecież jeździ spokojnie więc można wnioskować, że rozpłaszczy Cię powoli i delikatnie [rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: czyli z kim mam się spotkać? dam radę wyprzedzać jak zamontuje kamerkę w lewym lusterku i monitoring :P
Najnowsze blogi
Dodano: 19 godzin temu, przez darek-k
Piątek upłyną na wymianie sprzęgła w naszym Peugeot 207 wbrew pozorom pracy jest co niemiara, czas jaki spędziłem w garażu wędrując kanał garaż i tak w kółko dał popalić, + cała ...
1 komentarz
Dodano: 6 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
14 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
17 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl