Przed wczoraj zepsuło mi się ogrzewanie tylnej szyby. Pojechałem więc do mechanika w Bielsku Białej na Straconce aby zobaczył co dlaczego szyba nie działa i naprawił. Kiedy przyszedłem po auto to okazało się że zepsuty jest wyłącznik i mechanik zamiast go wymienić to go wyciągną i poskręcał auto bez niego a wyłącznik mam sobie kupić sam. Usługę tą nazwał diagnostyką, ale podczas tej usługi zepsuł mi poduszkę powietrzną, rozładował akumulator, wypaskudził siedzenia. powiedział że wystarczy podłączyć do komputera i skasować błąd. Niestety po podłączeniu go do komputera okazało się że nie wykrywa mojego auta. Mechanik powiedział żebym przyjechał jutro to będzie miał inny program i to naprawi.Przyjechałem dziś a on mało tego że nie naprawił to jeszcze bezczelnie wyciągną bezpiecznik i pokazywał że wszystko ok bo lampka nie świeci.Jak się kapłem to powiedział żebym przyjechał jutro że zasięgnie porady od znajomych innego warsztatu. Kiedy od gościa wyjechałem to nie działały mi kierunkowskazy.Chyba jednak jutro do niego już nie pojadę bo po następnej wizycie u tego fachowca auto zapewne trafi na szrot! Niestety jego błędy będę musiał naprawić za własną kasę. Moim zdaniem takie firmy powinno się polikwidować.Warsztat znajduje się na ulicy Straconki 8 w Bielsku Białej a dokładnie , na straconce jest myjnia bezdotykowa i przy tej myjni jest warsztat.