Celica została kupiona 4,5 mies temu gdzieś w połowie Października. Był to bardziej zakup emocjonalny niż kontrolowany. Kwotę jaką zapłaciłem za moją Celicę to 15,800zl mialo być 16 tysi na początku ale udało się w ostatnim momencie zbić 200zł na powrót do domu ;p Po kupnie autka na przełomie 3 miesięcy wydałem na jego naprawy prawie drugie tyle co za niego zapłaciłem, żeby wreszcie zaczął normalnie jeździć.

Większość osób mówiła mi "Sprzedaj Pan to auto", " To Jest Złom który ciągle będzie wymagał napraw " były takie chwile gdzie naprawdę już nie miałem siły i chciałem sprzedać Celiczke ale coś mnie przed tym powstrzymywało... A to coś to była miłość do samochodu. Dodam że jestem 5 właścicielem autka i już ostatnim bo choćby nie wiem co nie zamierzam się z Celicą nigdy w życiu rozstawać Ona jest tylko moja

A wczoraj ( 20 luty Piątek) Minęło właśnie 15 lat od kupna Celici w Polsce z tej okazji Postanowiłem ją troszkę a raczej bardzo troszkę całą wyczyścić. Został też wypolerowany Lakier.

A w Najbliższym czasie autko odwiedzi Lakiernika bo niestety nie widać tego na zdjęciach ale w rzeczywistości są gdzie niegdzie odpryski kamieni na lakierze.


Ps : Niektóre zdjęcia to jeszcze w trakcie mycia była jak co



Poniżej kilka zdjęć zamieszczam