Kurs CZ412: Novy Bor (CZ)--Tarnów;

Przez: 9 (NB-Lesna), 9 (Lsn-NB), 13 (NB-Habartice), DW355 (Zawidów-Koźmin); DW352 (Kźmn-Zgorzelec), A4 (Zgrzlc-Trw);

Dst.: 624 km;
Śr. spl.: 8,2;
Śr. prdk.: 107;
Czas: 5:55.

Po skończonej pracy w NB ruszyłem w stronę Podebradów, gdzie miałem zaplanowane zlecenie na dzień jutrzejszy. Zdążyłem odjechać 18 kilometrów, gdy otrzymałem telefonicznie info o możliwej anulacji i potrzebie poczekania na potwierdzenie. Zawróciłem więc grzecznie do stacji z parkingiem, którą przed chwilą minąłem. Jeszcze nie ułożyłem się dobrze na fotelu pasażera w celu relaksacyjnej drzemki, jak otrzymałem wiadomość o ostatecznym odwołaniu. Ok, wracam na bazę .
U Czechów na drogach spokojnie, u nas zresztą też. Traffic PR1 anonosował 3-kilometrowe korki na bramkach w Katowicach i Krakowie, więc jechałem tak, aby dojechać tam możliwie jak najpóźniej. Prawie mi się udało, tylko w Brzęczkowicach straciłem jakieś 10 min.

Pozdrowienia dla:
Na dwupasmowej 13 za Chrastavą - dla Lokalsa w drugim Sharanie, który pod górkę musiał być szybszy ode mnie i objechał mnie z prawej. Nieważne, że zblokował włączających się z prawego pasa w tym miejscu i stąd moja obecność na lewym. Miał TDI, to był szybszy, wiadomo. Zaraz potem był już wolniejszy, ale to też nieważne.
Na A4 dłuższy kawałek przed Górą Św. Anny i dalej - Panu w bieżącej Maździe 6 (DLE), który najpierw pokazał mi jakie ma odejście jego japoński wóz (mówiąc szczerze szału nie było, lepsze już mi tam pokazywali odjazdy), a potem prawie na szczycie podjazdu pod Górę trochę odejścia brakowało.
Na A4 przed Strzelcami Opolskimi - Panu w Masterze (OPO), który ludzi wozi i jedzie lewym dopóki nie ma pustego horyzontu. Rozkład ma, to pewnie się spieszy i ma pierwszeństwo.

-------------------------
Tutaj też i30 spełnił swoją rolę jak trzeba. Na autostradzie nie trzeba bardzo wachlować, co najwyżej za TIRem na lewym trzeba zejść na "5", aby w miarę dynamicznie odjechać. Co by nie mówić, to całkiem udany wózek jest i takie wrażenie na mnie pozostawia.