Z tego wyjazdu wynikły same korzyści. Ja poznałem osobiście wspaniałych ludzi z naszego portalu, a hindus poznał wiele 4-kółkowych koleżanek i kolegów innych marek. Jako, że pogoda była także zamówiona, przez cały weekend wygrzewaliśmy się na słoneczku. Wrażenia niesamowite. Cała impreza bez krzty nudy, stale na wysokich obrotach. Towarzystwo znakomite pozwalało na uwolnienie się od szarej codzienności. Dla mnie jedyną wadą tego zlotu było to, że tak krótko trwał. Jako gospodarz zlotu chcę gorąco podziękować naszemu guru portalu Zacharowi, oraz wszystkim jego uczestnikom za zrobienie mi wielkiej frajdy z Waszej obecności i obiecuję, że jeśli tylko będziecie chcieli spotkać się znów ze mną w Pieczyskach, to jestem gotów ponownie zrobić dla Was imprezę, bo poznanie Was sprawiło mi wielką przyjemność. Starałem się (w miarę dostępnego mi czasu) zarchiwizować na zdjęciach i filmikach przebieg naszego spotkania (dla uczestników(dla wspomnień) i dla nieobecnych (żeby przez chwilę byli między nami). Wszystko co łyknął obiektyw znajdziecie poniżej.
Członkowie naszego portalu żeby spotkać się w tym gronie pokonali razem 14210km (nie licząc członków ich rodzin, którzy także licznie przybyli). Sorry, że nie z wszystkimi mogłem pogadać tyle ile trzeba, ale chyba rozumiecie iż miałem trochę obowiązków. Postaram się to nadrobić na następnych spotkaniach. Wielkie dzięki za Waszą obecnośc u mnie "na podwórku".

Andrzej vel anpa50