Dziś pierwszy i kto wie czy nie ostatni raz w życiu byłem na hamowni.
Mogłem sobie pozwolić na taką przyjemność dzięki specjalnemu 90% rabatowi oraz Maćkowi88, który mnie o nim poinformował. Jeszcze raz dzięki Maćku
W Pit stopie umówiony byłem na godzinę 10.00. Pomiar odbył się na jedynej w północnej Polsce dwuosiowej hamowni obciążeniowej firmy MAHA - model LPS 3000. Cała maszynka robi wrażenie
Po 15 minutach Audiczka była już zhamowana i obsłużona
Przygoda i wrażenia z samego testu niesamowite Jest mega głośno, że nie słychać własnych myśli.
Niestety jestem troszkę zawiedziony, bo przy okazji okazała się cała prawda o silniku w mojej Lady. Poprzedni właściciel twierdził, że wymieniony silnik ma 115 KM tak jak w papierach, jednak zastanawiała mnie moc podana w dowodzie rejestracyjnym, która wynosiła 66 kW. Test dzisiejszego pomiaru wyniósł uwaga ... 90,5 KM 146,6 Nm no i 66kW mocy czyli tyle ile jest faktycznie w dowodzie rejestracyjnym.
Z jednej strony czuję się troszkę oszukany przez poprzednika, ale z drugiej strony jestem zadowolony, że pomimo małej mocy silnik dalej generuje te 90 KM tak jakby dopiero co opuścił fabrykę. Pan, który testował Audi powiedział, że dawno nie widział silnika w tak dobrej kondycji Przede mną były hamowane między innymi Audi A6 C5 oraz A6 C4 i nie poszły pomiary tak płynnie i bez problemowo jak u mnie
Sam już nie wiem czy się smucić z powodu faktycznej mocy mojego autka... niby zawsze jest gotowa do drogi, na trasie spisuje się rewelacyjnie, ale pozostaje taki delikatny niesmak, bo byłem pewny, że moc jest większa. Piszę o tym i przedstawiam całą prawdę, bo uważam, że jednak nie ma czego się wstydzić i bać iż pomiar wyszedł taki, a nie inny... cóż życie. Aha na czwartym biegu odbywał się pomiar i wyciągnęła 153,7 km/h. Najwyższy moment obrotowy generuje właśnie na czwartym bieg w przedziale 77 - 153 km/h.
Generalnie nie żałuję, że pojechałem na pomiar, bo została pamiątka na całe życie Poniżej fotki i filmik. Pozdrawiam.