No generalnie ja obstawiam uszczelke ale to mogło być coś innego.
generalnie kupili handlarze i na czarnych blachach bedzie na allegro
sami mówili ze zrobią co maja zrobić i opierdzielą go dalej napewno będzie ona z mazowsza sprzedawana a umowe poszukam i vin wklepie

Dbałeś, sprzedałeś, dużo kasy zmarnowałeś

niedługo na necie będzie ładna nubira z przebiegiem cofnietym ze 100tys. szkoda trochę bo koszt naprawy nie byłby duży. No chyba ze coś więcej się sypało.

A możesz podać jego VIN? Jak potencjalny nabywca wpisze sobie do netu, będzie więcej wiedział o tym aucie. Tobie i tak już nie zależy.

dobrze,że sprzedałeś...widziałeś jakie miała fele..!!! ;-}

Tylko 2 h? Pewnie handlarz w nim dostrzegł coś szczególnego...

A wystarczyło uszczelkę wymienić i jeździć dalej, albo sprzedać za dwa razy tyle.

Handlarz da nowe życie w "stare ciało" i puści w obieg. Tak to działa i dzięki temu mnóstwo ludzi ma pracę. Może w ten sposób zagości uśmiech na twarzy nowego właściciela, przynajmniej, na chwilę po zakupie .

Swoją drogą paradoks. Nowy nabywca, Twojego, uszkodzonego, auta nie kupi, nawet za cenę jaką dał handlarz, a dał niewiele (sam rok temu sprzedałem Nubirę na chodzie, więc mam orientację). A od handlarza, po minimalistycznej naprawie kupi, nawet z jego marzą. Nie przestaje mnie to zadziwiać - potęga ekonomii czy głupota rozumu? Czy ktoś zna odpowiedź? .