Kupiłeś auto za 400zł i wymagasz nie wiadomo czego. Doinwestujesz włożysz powiedzmy 1000zł nie od razu ale stopniowo.

Do fronc: To fakt... O tym nie pomyślałem... Ja miałem taki dylemat jak żonie Zabę kupowaliśmy i poczekaliśmy trochę żeby kupić młodszą. Bo też z kasą cienko Jak będziesz miał fundusze, to corsinkę mogę polecić... Tylko rdza ją żre i na to zwracaj uwagę...

Do lysy1233: jakby mnie było stać , żeby dokładać , to bym dołożył ...

jak Rakieta pali 9 lpg to jest coś nie tak . no chyba ,że jeździsz tylko po mieście i na krótkich odcinkach . Mi moje espero potrafi wtedy spalić 12 do 13 litrów w zimę.

9 litrów lpg na to auto jest normalnym spalaniem. Te deklarowane 6 może uzyskasz przy jeździe 70 km/h w długiej trasie, ale na pewno nie na codzień... Trzeba było dołożyć i kupić jakąś corsinke, polówke itp z 1,4 silniczkiem i byś lepiej zrobił...

czytałem że auta z taką pojemnością nie są ekonomiczne, w czasie zimy do rozgrzania silnika potrzebuje dużo gazu czy tam paliwa .. a inwestycja zwraca się dopiero po kilkunastu latach ... moze chodziło sprzedawcy o to że na gazie zapłacimy taniej czyli w porównaniu do benzyny jeśli chodzi o koszta czyli 9 litrów kosztuje co 6l beny che

Teraz tylko czekać w jakim czasie podwoisz wartość auta

Jakby nie patrzeć, swoje lata już ma. Mógłby nawet się ubiegać o wydanie dowodu osobistego.

To trzeba teraz doinwestować teraz cienkusia