Witam was

Ostatnimi czasy jak to po zakupie auta jest w nim kilka rzeczy do zrobienia. Otóż najbardziej chodził mi po głowie rozrząd bo jak wynika z naklejki pod maską był wymieniany przy 253tys.km we Wrześniu 2009 roku więc przejechał na nim już 57tys.km. Na rozrząd jest jak wszyscy wiemy 60 tysięcy więc wymiana zbliżała się wielkimi krokami.
Tydzień temu umówiłem się na wymianę rozrządu i świec oraz sprawdzenie auta komputerem.
Termin padł na 7 listopada (środa) wieczorem auto odstawiłem o 14 w czwartek już był gotowy.
Kompletny rozrząd i wymiana świec sprawdzenie auta na komputerze kosztowało to z robocizną 1700zł+ 2 jakieś rolki od klimatyzacji po 100zł szt. Części mnie kosztowały 1300zł + 40zł robocizna to dało 1700zł
W tej cenie miał zrobione/wymienione:
-Komplet rozrządu wraz z pompą wody
-5 świec NGK chciałem BERU choć mechanik polecił NGK podobno są tańsze a jakością prawie nic nie odbiegają
-Sprawdził błędy przebieg się różni jedynie ma 7 km więcej
-Ustawienie kąta wtrysku i trochę go przyspieszając bo był lekko mułowaty. Silniczek teraz ma tak jakby szybszą pracę i lepiej się na niskich obrotach wkręca.

Rozrząd jest na takich częściach jakie są wsadzane na 2 montaż po oryginalnym rozrządzie.

O rozrząd jestem teraz spokojny na kolejne 60 tysięcy.

Jakieś 2 tygodnie temu po pierwszym ataku zimy zacząłem myśleć o jakiś zimówkach do T4.
Cena nowych trochę mnie odstraszyła za Continental w moim rozmiarze minimum 750zł musiałem chyba że Barum za 610zł.
W Ostrowcu jest 2 handlarzy oponami u jednego był Kleber z 99r bieżnik gdzieś 8mm 100zł szt.
Pojechałem do drugiego na wylotówce na Radom. Chłop poczciwie spaczony ale towar ma dobry jeździ do Niemiec co kilka tygodni i ściąga dość fajne oponki. Miałem dość duży wybór co do wyboru najpierw mi pokazał Continentale gdzieś 5mm po 200zł.szt z założeniem. Po oględzinach i odczytania daty produkcji jednak zrezygnowałem następne to Kleber trochę lepszy bo 6mm po 250zł.szt tez niezbyt ciekawe opony bo 2002r. Na koniec przynosi Goodeary prawie nowe 9mm bieżnika z 21 tygodnia 2010r również po 250zł. Wybrałem te ale Pan jest dość żeby nie powiedzieć niezrównoważony pokazał i zabrał że tych mi nie sprzeda po chwili przychodzi i mówię wezmę te opony ale tylko na przód. Po gdzieś 30 sekundach ciszy słyszę " A k*rwa niech się kręcą". Wymiana trwałą około 2 godzin gość przez ten czas nawet na 2 minuty się nie zamknął ciągle narzekanie i ciągle wysłuchiwanie jego przypadków z kapciami jak kiedyś by miał "kinola" tzn. by nie zdążył wyhamować itd. Teraz stoi u niego na placu Sprinter ten nowy właśnie z "kinolem" na Francuskich blachach nazwał go "Reklamówką". To tyle o tym jak ja go nazwałem" kinolem".

Ostatnie ze zmian to zamówiona z alledrogo naklejka "ATLANTIS" na maskę. Maska była lakierowana więc napis znikł
Naklejka kosztowała 33,60zł z przesyłką doszła w Poniedziałek. Dzisiaj z okazji wolnego dnia nakleiłem ją rano . Wymagała ona masę precyzji aby ją oryginalnie nakleić bo każda literka jest osobno. Przy pomocy mazaka i linijki udało się to zrobić według mnie na 5+.

W najbliższym czasie pozostały do wymiany klocki mechanik był uprzejmy sprawdził tył i przód i tył prawie nowe choć przód komputer mu pokazał na jakieś 1500km już kontrolka raz na jakiś czas się zaświeci.

To tyle kosztów związanych z autem jak na tą chwile.
Poniżej zamieszczam koszty:

-Rozrząd 1700zł
-Opony 500zł
-Naklejka 33,60zł
Razem:2233,60zł

Pozdrawiam