Jestem szczęśliwym użytkownikiem Forda Galaxy 2.3 16V.
Autko spisuje się rewelacyjnie, nie miałem narazje z nim żadnych poważnych problemów. Galaxa kupiłem w zeszłym roku (pazdziernik).
Auto było świeżo sprowadzone z Niemiec, trochę się obawiałem kosztów rejestracji, ponieważ opłata była dość wysoka za pojemność, ale było warto. Po przeglądzie musiałem jedynie wymienić olej(rzecz oczywista),przednie łaczniki i to było wszystko.I oczywiście założyłem instalację gazową (sekwencja), mimo co nie którzy mi to odradzali (ze silnik tego nie przeżyje), silnik przeżył i ma się dobrze na gazie zrobiłem już około 15000km i śmiga dalej.
Ostatnio miałem małą awarię. Dojechałem do świateł po długiej trasie, i po chwilowym postoju gdy chciałem ruszyć spotkało mnie niemiłe zaskoczenie, auto straciło moc i silnik chodził na 3-ch cylindrach.Pierwsze co mi przyszło do głowy to poszedł zawór.Udało mi się dojechać do garażu, i natychmiast zacząłem szukać przyczyny. Ale po około 15 minutach znalazłem tego chochlika przyczyną była cewka zapłonowa, jedna z dwóch.Udało mi się szybko uporać z tym drobiazgiem, niestety kosztowny (320zł)wymiana 0zł.