Do artega7: Przejrzałem Twoje fotki przed chwilą i stwierdzę szczerze, że jednak wizualnie bardzo się poprawili. Tu muszę przyznać Ci rację To już jednak nie to co kiedyś oglądałem. Niestety mi w pamięci został trwale "obraz nędzy i rozpaczy"...

Do artega7: Tylko oglądałem wystawione w salonie ale ładnych parę lat temu. Zraziłem się do nich straszliwie. Może do dziś, przez te parę lat poprawili się tak jak KIA i Hyundai, które kiedyś były wręcz tragiczne. Jeździłem Getzem I generacji i to była masakra. Kumpel miał Musso i o ile auto samo w sobie było wytrzymałe, to wnętrze i plastiki miało raczej kiepskie.

Do MarcinGP: Co do Musso to ma wielu zwolenników. Jestem zarejestrowany na forum Ssangyonga i sporo osób ma to auto i wybrało go świadomie. Część osób przerabia go do jazdy w teren, inni użytkują go na co dzień.
A co do nowszych modeli oglądałem i czytałem wiele recenzji i nigdzie auto nie było skrytykowane od początku do końca. Dla porównania oglądałem również recenzje innych podobnych aut testowaych przez daną redakcje i również nie wypowiadali się o tych autach tylko pozytywnie. Korando nie jest autem premium, ma w środku sporo twardych plastików, mogłyby być lepiej spasowane, ale nic nie trzeszczy podczas jazdy. Ale wystarczy obejrzeć kilka testów Zachara i widać, że auta konkurencji też nie są zmontowane idealnie. Ostatni test używanego Passata B6, sam właściciel narzeka na trzeszczące plastiki. Mam też porównanie do aut innych marek i Korando nie wypada źle. Jeśli chodzi o segment SUV, to najgorzej wykonany jest Daster, który podobał mi się, dopóki nie obejrzałem innych aut.
Co do bezpieczeństwa to nie wiem czemu sądzisz, że auto jest gorsze od innych. Na youtube można obejrzeć crash testy Korando. Widziałem też kilka ofert sprzedaży rozbitych aut na części i kabina pasażerska nie była naruszona.
Mam również pytanie MarcinGP, czy w ogóle siedziałeś lub jeździłeś jakimś nowszym Ssangyongiem, że wypowiadasz się tak krytycznie o nim? Bo oglądając auta z daleka ciężko je ocenić, dodatkowo moim zdaniem najnowsze modele wyglądają bardzo fajnie i nie odbiegają już wyglądem od konkurencji

Do wildpolish: Kup Musso i tyle w temacie. W końcu jest "na Mercedesie" wzorowane. Mój kumpel miał. Chłopie to jest masakra. O ile na papierze to nawet nieźle wygląda to w rzeczywistości jet chłamem pierwszego sortu. Taki "Ssałem Młodemu" to tak niemiłosierny szajs, że się w głowie nie mieści. Tylko na zdjęciach dobrze wygląda. Niedaleko mnie, na skrzyżowaniu Puławskiej i Karczunkowskiej jest ich salon. Trzeba nie mieć oczu i gówno we łbie żeby to kupić jeżeli przynajmniej raz w życiu w tym się się siedziało. To trumna na kółkach.

Do MarcinGP: można się pośmiać ale artega ma rację. Te auta zyskują na popularności. Historia pokazuje że Koreańczycy umieją robić auta. Zawsze podobny schemat. Tanio i dobrze. Później coraz lepsze auta robią. Śmiem twierdzić że trwalsze niż niemieckie auta. Póki co jednak kupno takiej marki wiąże się ze sporym spadkiem wartości. Po czasie może się okazać że to było bardzo dobre auto. Np. Musso jest dziś poszukiwane do offroadu....

Do MaArek77:

Do wildpolish: No wrecz przeciwnie. Vw z dieslem to inwestycja. Jak zabronia sprzedawzc uzywki pojda w góre.

Do MarcinGP: Ssangyong to marka jak każda inna. Jeszcze 15 lat temu Kia i Hyundai był u nas dość egzotycznymi autami. Był tandetnie wykonane i tanie. A obecnie są to marki bardzo popularne na naszym rynku. Mógłbym się zgodzić, gdyby Ssangyong to była marka Chińska typu Chery, BYD, Great Wall, Landwind. Auta produkcji Chińskiej są bardzo tandetne i mało bezpieczne, ale kto wie co będzie za następne 15 lat. Obecnie Ssangyong zaczyna wypuszczać na rynek coraz ciekawsze modele.

Ja powiem inaczej i nie będzie to mile postrzegane ale mam to gdzieś. Z takim logiem to bym się wstydził mieć nawet długopisu jednorazowego na bazarze, a co dopiero chwalenie się portfelem... Jak to się w ogóle tłumaczy? "Ssał Młodemu" czy jak...?

Do MaArek77: nie pakuj kasy w vw w jeden dzień 30% w dół. I hafty nie pomogą.
Taki żarcik. :-P

Świetna rzecz.

Lubie takie gadzety. Najlepiej dobre jakosciowo. Etiu nie mam ale breloczek vw, schowany w skorzanej pochewce.
Auto ma zalozona teczke na faktury, liste napraw i wymian.
W nastepnym chce uszyc pokrowce na zagłówki z oryginalnego matetiału i wychawtowac logo. Niektorzy mowia źe to jedzie wioska ale wiem jak glowa brudzi zagłowki, a wlosy kobiet to juz w ogole.

Wartość pojazdu wzrosła o 100%

Do -Marek-: Robią chyba wszystko, ja wysłałem im logo znalezione w internecie.

Do grzesio70: można się kiedyś spotkać

Do Hondy też będzie?

Fajny gadżet

Do artega7: Trza się spotkać na tej wsi.

Do grzesio70: Tak

jesteś z TOS?

ja tam trzymam w portfelu bo tak wygodniej niż nosić cos jeszcze

ale wygląda dobrze

Eee no Panie taż to teraz Premium przez duże "P"