masakra :|
Podczas rutynowej wymiany oleju, filtrów etc. poprosiłem mojego speca aby zerknął na szczęki hamulca ręcznego bo coś mi tarło i grzały się felgi...
pierwsza diagnoza - "reperaturki musimy zrobić, przyjedź w przyszłym tygodniu"..

no to przyjechałem
po rozłożeniu mechanizmu okazało się że nie bardzo jest co składać spowrotem
tarcze do wymiany, no to klocki też... szczęk hamulca postojowego już nie było - starły się, prawa linka od tegoż hamulca przetarta...

zamiast roboty za 150pln zrobił się temat za 750 a i to nie koniec.
japońce jak to japońce - eksploatacja w miarę tania, rozrząd, oleje, filtry i inne duperele w cenach identycznych jak do innych samochodów... ale jak przyjdzie do bardziej egzotycznych części to tylko ASO, sprowadzanie z zagranicy itd...
tak też stało się z linkami od ręcznego. wszystko inne mieli na miejscu - suma ok. 700, a rzeczone linki 250 PLN SZTUKA!!! a warto by wymienić komplet. no PARANOJA

szybkie poszukiwanie po kraju (sklepy) i zagranicy (eBay) pozwoliło na wyciągnięcie smutnych wniosków... tylko ASO

na szczęście jeszcze tego samego dnia wpadłem poszukać na allegro i co? znalazłem dawce organów jest :D komplet!!! i to tylko za 150pln w stanie podobno idealnym

super... ale z drugiej strony bardzo bardzo nie na rękę mi te wydatki akurat teraz bo nie byłem przygotowany psychicznie na taki drenaż portfela

cóż... układ hamulcowy nie jest wieczny, kupiłem używany samochód - mogłem się spodziewać, że prędzej czy później spotka mnie taki wydatek. dobrze że tył mam już za sobą teraz jeszcze przód bo troche mi bije lewa tarcza