Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 939 razy
Data wydarzenia: 03.06.2011
Dziennik spalania - rezygnacja z funkcji AwC
Kategoria: obserwacja
Biorąc pod uwagę powyższe oraz fakt że:
-wszelkie dane wpisane prawidłowo (sprawdzane celowo kilkukrotnie...)
-opcja "nie bierz tego spalania pod uwagę...." jest zaznaczone tylko przy pierwszym tankowaniu (zgodnie z sugestiami kolegi Pafka, wydaje się logiczne)
postanowiłem ostatecznie zrezygnować z dziennika spalania i usunąć dotychczasowe wpisy, co ucyznię zaraz po napisaniu niniejszego wpisu (mam nadzieję że jest taka możliwość)
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 18 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

O czas mi nie chodzi, bo rzeczywiście nie zajmuje to wiele, bardziej o sens takiego dublowania - osobiście jak prowadzę na jednym, to na drugi już się nie spinam
U Ciebie może pojawił się błąd w związku z tym. Było już tu raz za mojej kadencji, że system liczył z kosmosu, a potem to wyprostowali. Podzielam zdanie Residenta, także mnie aWc w zupełności zaspokaja potrzeby statystyczne
Mimo wszystko podziwiam Was Panowie, że chce Wam się prowadzić te same statystyki na 2 czy 3 portalach...
Mam nadzieje, ze admini popracuja nad silnikiem tego kalkulatora - skoro wychadza takie kwiatki nie tylko u jednego usera.
Już jakiś czas temu zgłosiłem to Zacharowi. Odpowiedził mi, że się tym zajmą, ale co z tego wyjdzie...
szacunek dla Ciebie....
mnie aż tak nie interesuje spalanie a jak cos sie dzieje z samochodem cóż mam warsztat....
pozdrawiam
już to kiedyś gdzieś tu pisałem,podziwiam kierowców którzy liczą ile im auto na 100 pali....
czy jest to aż tak istotne że jedną 100 przejechałem na 10 litrach a inna na 10,5... i jeszcze portalami które liczą jak chcą i kiedy chcą...
cóż ale to jest moje zdanie...
Podziwiam i Wielki Szacunek dla Tych co liczą , jak dla mnie szkoda czasu....
pozdrawiam.
ja zawsze liczę spalanie na kalkulatorze w telefonie pod dystrybutorem już :D
ni wiesz do końca ile masz L w zbiorniku po dolewce, to błąd pomiarowy duży musi być ;] co innego lejąc pod korek.
Swoje wnioski zweryfikowałem z dokonanymi tutaj komentarzami poniżej ;]
U mnie zawsze tankowanie jest do pełna.